"> "> The best Gossip Girl RPG :: Zobacz temat - Winda i korytarz
The best Gossip Girl RPG Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Winda i korytarz
Autor Wiadomość
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-22, 15:24   Winda i korytarz

Ostatnio zmieniony przez Blair 2009-06-01, 20:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
REKLAMA 
Queen Be.

Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-24, 17:06   

Ostatnio zmieniony przez Blair 2009-06-01, 20:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-24, 17:06   

Zjechała na dół, skierowała się do wyjścia.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-25, 17:31   

Wjechała do swojego apartamentu i od razu powiesiła torbę na wieszaku z ubraniami idąc do swojego pokoju.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-26, 14:30   

Dorota wraz z matką przyjechały z bagażami.
- Chanel musimy porozmawiać. - odstawiła bagaż.

- Teraz nie mogę. - pocałowała Dorotę w policzek i weszła do windy.
- Dlaczego jest tak dziwnie ubrana? - spojrzała na Dorotę z pytającą miną, ale jedyne co zrobiła Dorota to to iż się uśmiechnęła i poszła z bagażem do swojego pokoju.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-04-27, 21:24   

Wjechała windą do swojego apartamentu, od razu poszła do salonu.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-05-03, 20:41   

Wzięła szybki prysznic, przebrała się i zjechała windą na dół. Gdy była już na dworzu pokierowała się w stronę szpitala.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
chuck
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-05, 18:11   

Cudownie szybko znalazł się w windzie, no ale przeciez nie bylo daleko. Gdy już dojechał na X piętro, wbił się do domu Chanel. Było sobie chyba pusto, rozejrzał się wokoło.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-05-05, 18:16   

Usłyszała jak ktoś wjechał na piętro.
- Co ty tu do cholery robisz? - spytała ze złością przez zęby.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
chuck
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-05, 18:18   

- Stoję - oburzył się . - Nie widać? Czekam na jakieś miłe powitanie - dodał nieco spokojniej.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-05-05, 18:20   

Podeszła do niego i uderzyła go w twarz. Odwróciła się na pięcie i podeszła kawałek.
- Może być? - spytała przez ramię zapinając walizkę.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
chuck
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-05, 18:25   

Nie całkiem po to tu przyszedł. "Mogłabyś chociaż mnie wysłuchać" chciał powiedzieć, gdy oberwał w twarz. Odruchowo złapał się za policzek, który palił go teraz, jakby ktos przystawił mu rozgrzany pogrzebacz do twarzy. Silił się, aby nie zobaczyła żadnych oznak bólu. - Zanim wyjdę na dobre, chciałbym chociaż wiedzieć, za co to - powiedział po woli.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-05-05, 18:33   

Złapała się za rękę która zaczeła ją trochę boleć.
- Dziękuję że mi powiedziałeś. - odwróciła się w jego stronę nadal trzymając swoją rękę.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
chuck
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-05, 18:35   

- Możesz mówić jaśniej ? - czuł, że robi się czerwony, nie wiedział tylko czy to ze zlosci, czy od piekącego policzka.
 
 
Blair 
Moderator
Queen Be.


Wiek: 33
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5400
Wysłany: 2009-05-05, 18:37   

- Ja jakoś mało ci w to wierzę. - spojrzała na jego policzek.
- Chodzi mi o Maron i co tam kolwiek jeszcze. - założyła kosmyk włosów za ucho.
- Lodu? - spytała kierując się w stronę kuchni.
_________________
ekhem,
robi się.
 
 
chuck
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-05, 18:39   

Chuck czuł się dziwnie. Po pierwsze, Chanel najpierw trzaska go w twarz, a potem oferuje mu lód. A po drugie, sam nie wiedział, dlaczego dalej to znosi. Nic nie powiedział, tylko poszedł za nią do kuchni.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama




90210 i Beverly Hills 90210






Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12