The best Gossip Girl RPG :: Zobacz temat

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 18:46

usiedli przy stoliku. Blake postawiła przed sobą szklankę, którą zabrała z barku.
- A więc ... - zaczęła. Myślała chwilę nad tym co mu powiedzieć - Czy ty coś do mnie czujesz? - spytała tonem trochę szorstkim, jakby się czegoś bała.

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 18:51

Zaschnęło mu w gardle. Pokiwał głową. - Tak myślę. A... - zaciął się. - ty? - spytał przenosząc wzrok ze stolika na twarz Blake.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 18:54

Wiedziała, że tak będzie. Niepotrzebnie rozpoczynała taką rozmowę. Zrobiło się jej strasznie gorąco, mimo lekkiego ubrania. - A ja ? - spytała sama siebie. Bo sama nie wiedziała jak to jest. - Wiesz, chyba nie zdążyłam się dowiedzieć. Uświadomiłam sobie, że tak na prawdę Cię nie znam. - powiedziała na jednym wydechu, plącząc się trochę.

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 19:03

Pokiwał głową ze zrozumieniem. - Czyli... to koniec? - spytał - O ile w ogóle coś było.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 19:10

- Chyba ... oboje o tym myśleliśmy - powiedziała cicho. Chciała mu powiedzieć 'zostanmy przyjaciolmi' , ale wiedziala ze wyszloby to tandetnie. - Nie znienawidzisz mnie ? - spytała go po chwili.

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 19:12

- Chyba nie. - powiedział. - Ale mam nadzieję, że kiedyś wyskoczysz ze mną gdzieś potańczyć. Hm? - spytał.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 19:15

Usmiechnęła się. Na coś takiego liczyła. - Pewnie - odpowiedziała mu. Spojrzała na parkiet. - A może.. no wiesz... - wskazała głową w stronę parkietu.

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 19:17

Spojrzał na parkiet i wstała. - Czy mogę prosić panią do tańca? - spytał stając przed nią i podając jej rękę.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 19:18

- Jasne - odpowiedziałą z usmiechem i pokierowali się na parkiet.
/nie ma parkietu, wiec byli tutaj xD /
Blake stanęła naprzeciw Ryana i już widziala oczami wyobrazni jak przy nm musi wygladac xD

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 19:23

- Tak w ogóle, ślicznie wyglądasz. - uśmiechnął się do dziewczyny i obkręcił ją w kółeczko. Na parkiecie (czyli tutaj xD) nie było za wiele osób. - Może rozruszymy towarzystwo? - zaproponował wskazując głową na barek.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 19:31

- Dziękuję - speszyła się trochę. - Myślisz, ze dadzą się ruszyć ? - dodała po chiwli patrząc na niezle rozpite juz 'towarzystwo'.

Avril · Wysłany: 2009-04-21, 19:33

- Może. - powiedział z nadzieją. - Zawsze można spróbować. - uśmiechnął się.

Serena · Wysłany: 2009-04-21, 19:36

- W takim razie spróbujmy - pociągnęła go za rękę w stronę barku.

sq. · Wysłany: 2009-08-19, 19:29

Wyszła na nie mal środek parkietu cianąc za sobą Chace.