[ann]

- jestem goła - zaśmiała się.
chwilę potem zniknęła w szafie, gdzie ubrała ciuchy Skye, jak najbardziej seksowne. no i pomału zaczęła robić striptiz

[REKLAMA]

[Skye]

Patrzał jak porusza się przed nim i czuł jakby wrócil na jedną z imprez w Los Angeles. Popijał z butelki whisky bezmyślnie ją obserwując i sie podniecając.
Gdy podeszła dostatecznie blisko, by mógł ją dotknąć, pochwycił ją i przewrócił na łóżko.

[ann]

- podobało się ? - szepnęła

[Skye]

-taaak - powiedział obejmując ją mocniej

[ann]

no to dalej się całowali. w końcu doszli do sexu ?

[Skye]

Tak. Przeszli do sexu. Egzotyczne pozycje i takie tam, w końcu Joely kochał się z różowowłosą królową Nilu. Gdy byli już po, położył się obok niej próbując opanowac przyśpiesozne bicie serca.

[ann]

przytuliła się do niego. zastanawiała się, czy Joel nie żałuje tego co zrobił.

[Skye]

-byle jutro nie będe mieć kaca - wyraził nadzieje myśląc raczej o kacu moralnym, który o dziwo, zdarzał mu sie coraz częściej.

[ann]

popatrzyła na niego
- czasem kac nie jest zły

[Skye]

Zdziwiło go to
-nie? - spytał

[ann]

pokręciła głową.
- bywa niezłą wymówką - wyjaśniła.

[Skye]

- czasem nie mam sił już kłamac - jęknął podnosząc się i czując, że jego głowa eksploduje od mysli o niedawnych wydarzeniach - to wszystko jest chore -

[ann]

- po co kłamać? co jest chore? - pytała

[Skye]

-ach.. nieważne - powiedział wciąż trzymając się za glowe - wiesz jaki jest najlepszy sposób na kaca? - spytał szukając drugą ręką swoich boxerek na podłodze.

[ann]

pokręciła głową. interesowała ją odpowiedź na pytania
-czemu mi nie powiesz?