Usiadła na jednym z kuchennych blatów, koło okna. Patrzyła przez okno i myślała, czy życie ma jeszcze jakikolwiek sens. Skoro dostała dwa lata w zawiasach i straciła prawo do kontaktu z siostrą, to już nie wiedziała, co robić. Chciała się rozpłakać, ale nie mogła, wszystkie łzy już wypłakała w drodze powrotnej. Patrzyła przed siebie. Jeszcze nigdy nie wrócila tak wcześnie z imprezy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach