Weszła do swojego pokoju z uśmiechem na ustach i usiadła na łóżku. Zastanawiała się, czy w NY będzie się jej żyło lepiej, niż w Phoenix. Cieszyła się, że w jej pokoju jest tak różowo, bo był to jeden z jej ulubionych kolorów. Było jej przykro, że musiała opuścić rodzinne miasto, gdzie była jedną z popularniejszych osób w szkole i jedną z największych skandalistek 'młodego pokolenia'. Tutaj też miała zamiar powtórzyć swój 'sukces' i zakręcić w głowie paru chłopakom. Wiedziała, że to będzie trudne, bo jej siostra jest feministką, ale jakoś sobie poradzi. Była zmęczona po podróży, więc momentalnie zasnęła
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
| 
|