[ann]

- A ja Jordan. - odpowiedział - Miło mi cie poznać.
w końcu była pierwszą osobą, jaką tu poznał.
- widzę, że nie jestem jedyną osobą, która przyszła na basen - powiedział, bo nikogo więcej tu nie było

[REKLAMA]

[Avril]

- Mi również. - uśmiechnęła się.
- Taak. - przytaknęła i rozejrzała się dookoła. - I ja musiałam na ciebie wpaść. - zaśiała się, bo cały basen był pusty, oprócz tej dwójki.

- Mi również. - uśmiechnęła się.
- Taak. - przytaknęła i rozejrzała się dookoła. - I ja musiałam na ciebie wpaść. - zaśiała się, bo cały basen był pusty, oprócz tej dwójki.

[ann]

- Zdarza się - zaśmiał się. - a może to nie tak źle, że na mnie wpadłaś ?

[Avril]

Zmrużyła oczy i zaczeła machać rękami w wodzie, żeby nie pójść na dno. - Sugerujesz coś? - uniosła brew.

Zmrużyła oczy i zaczeła machać rękami w wodzie, żeby nie pójść na dno. - Sugerujesz coś? - uniosła brew.

[ann]

- Może podpłyniemy do krawędzi? - zaproponował, widząc, że dziewczyna usiłuje nie pójść na dno. - sugeruję? hm. zależy co masz na myśli, że sugeruję

[Avril]

- Teraz na przykład sugerujesz, że nie umiem pływać. - powiedziała i zanurzyła się tak, że nie było jej widać. Podpłynęła do brzegu i zgrabnie wyszła z basenu.

- Teraz na przykład sugerujesz, że nie umiem pływać. - powiedziała i zanurzyła się tak, że nie było jej widać. Podpłynęła do brzegu i zgrabnie wyszła z basenu.

[ann]

- Nie chciałem tego sugerować. jednak po co mamy znajdować się na środku basenu? - powiedział, podpływając do krawędzi basenu i patrząc za dziewczyną

[Avril]

Uśmiechnęła się patrząc na niego z góry, bo w końcu on był dalej w basenie. Usiadła sobie na brzegu i zanurzyła nogi w wodzie. - Może opowiesz mi coś o sobie? - zaproponowała.

Uśmiechnęła się patrząc na niego z góry, bo w końcu on był dalej w basenie. Usiadła sobie na brzegu i zanurzyła nogi w wodzie. - Może opowiesz mi coś o sobie? - zaproponowała.

[ann]

- No dobra. - powiedział .
po chwili zaczął opowiadać
- od urodzenia mieszkam i uczę się w tutaj. opiekuję się młodszą siostrą. szukam pracy. interesuję się sportem, więc często go uprawiam. no i nie wiem co jeszcze... - zakończył. - Twoja kolej.

[Avril]

Wysłuchała jego opowieści. Kiedy skończył, ona zaczęła opowiadać. - Od dziecka marzyłam o karierze aktorki. Ale z wiekiem moim marzeniem stało się projektowanie ubrań. Mam nawet swój własny sklep. - wyszczerzyła się. - Mam psa i lubię pływać. - uśmiechnęła się. - To by było na tyle.

Wysłuchała jego opowieści. Kiedy skończył, ona zaczęła opowiadać. - Od dziecka marzyłam o karierze aktorki. Ale z wiekiem moim marzeniem stało się projektowanie ubrań. Mam nawet swój własny sklep. - wyszczerzyła się. - Mam psa i lubię pływać. - uśmiechnęła się. - To by było na tyle.

[ann]

- O, projektantka - powiedział z podziwem. Jednym ruchem wyszedł z basenu i siadł na krawędzi

[Avril]

- Jeśli szukasz pracy, mogę cię zatrudnić jako sprzedawca. - wyszczerzyła się.

- Jeśli szukasz pracy, mogę cię zatrudnić jako sprzedawca. - wyszczerzyła się.

[ann]

- Będę pamiętać o tej propozycji - zaśmiał się. - Ja Ty łaskawa - dodała dalej się śmiejąc

[Avril]

Przez chwilę siedziała z poważną miną, ale później roześmiała się na całego. - Taak. Mam dobre serduszko. - powiedziała bardzo skromnie.

Przez chwilę siedziała z poważną miną, ale później roześmiała się na całego. - Taak. Mam dobre serduszko. - powiedziała bardzo skromnie.

[ann]

- Słyszałaś o dzisiejszej imprezie? - spytał nagle