Stanęła w przedpokoju, ubierając kurtkę. Kot siedział posłusznie na parapecie obok niej i patrzał się na nią spokojnie. Elle założyła Abastusowi zielone szelki i wyszli na dwór.
Zadzwoniła do drzwi, i czekała, aż Elle jej otworzy. Wyglądała koszmarnie. Jej oczy były zapuchnięte, włosy splątane.
_________________
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-01, 18:58
Podbiegła do drzwi i otworzyła je. W progu zobaczyła Amy.
- Jak ty wyglądasz... Wchodź. Salon na prawo - uśmiechnęła się do niej lekko.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-07, 12:27
Otworzyła drzwi, zdenerwowana, że ktoś przerwał jej posiłek. Ale gdy zobaczyła, kto stoi na zewnątrz, minęła jej cała złość. Przypomniała sobie o telefonie do ojca. Poprowadziła robotników razem z meblami do jej pokoju.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-09, 20:21
Ubrała się i wyszła, zabierając ze sobą torebkę.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-09, 21:12
Weszła do domu z westchnieniem, rozebrała się i przeszła do sypialni.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-10, 15:51
Weszła i trzasnęła drzwiami. Rozebrała się i poszła do salonu.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 14:59
Weszła do domu i ściągnęła kurtkę i buty, po czym przeszła na boso do sypialni.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 18:52
Ubrała kurtkę i buty, po czym wyszła z domu.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 19:06
Weszła do domu, nawet nie patrząc za siebie. Nie mogła zobaczyć, że chłopak dyszał ciężko, choć nie dawał tego po sobie poznać.
- Teraz zostawiam cię samego - powiedziała pospiesznie. - Twoja sypialnia jest na samym końcu po lewej. Jak mnie nie ma, wszędzie indziej wstęp wzbroniony - zagroziła. - I nie roznieś mi mieszkania - powiedziała do zmieszanego chłopaka, po czym ponownie wyszła.
Chłopak niepewnie wyszedł z pokoju i podszedł do drzwi. Zastanawiał się, co powiedziałaby Elle, gdyby otworzył. Właściwie ona nic o tym nie mówiła... Otworzył drzwi powoli i zobaczył na progu ładną, chudą 'dziewczynkę'.
- Hm? - spytał, bo myślał, że to pewnie do Elle.
Podrapał się za uchem.
- Nie, nie ma Elle... I nie wiem, czy możesz wejść - powiedział zmieszany chłopak. - Chyba możesz, ale jeśli chcesz czekać na nią, to wydaje mi się, że nie wróci szybko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach