Mell wróciła do swojego pokoju po długiej wycieczce po sklepach. Spodziewała się, że nowa współlokatorka urządzi już swoją część pokoju. Jednak wielkim zdziwieniem było dla niej to, że współlokatorka we własnej osobie siedzi w ich wspólnym pokoju. Spojrzała na Georgine pytając - nowa? -
- ee.. Mozna tak powiedziec.. - odpowiedziala, robiac slodki usmieszek.
W myslach miala juz swoj plan. Pierwsza czescia bylo zaprzyjaznienie sie z ktoras z nowych dizewczyn.
- Masz chwile wolnego czasu? Skoczymy moze na jakas kawe? - zapytala, zalotnie sie usmiechajac.
Georgina wstala, spojrzala na lozko swojej wspolokatorki, ktorej nie bylo. - Ah, znowu gdzies sie podziala. - pomyslala. Podeszla do swojej toaletki, przetArla twarz, pomalowala sie. Ubrala sie seksownie, ale elegancko, do calego stroju zalozyla nowe szpilki. Zabrala torbiczke i wyszla. Ruszyla do Starbucka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach