|
The best Gossip Girl RPG gossip girl rpg |
|
Dom Avril Lavigne - Taras na dachu
Avril - 2009-02-20, 17:54 Temat postu: Taras na dachu
Avril - 2009-04-08, 18:07
Była ładna pogoda, więc przyszła na dach, poopalać się trochę. Rozłożyła się na jednym z fotel, wystawiając buzię do słońca. Nagle pomyślała sobie, że może by tak wybrać się do jakiegoś baru? Tak więc zrobiła. Zeszła na dół do pokoju się przebrać wyszła na korytarz.
Skye - 2009-09-27, 23:54
Przyszła tu z Donaldkiem.
-nikt się nie obrazi chyba jak nas na chwile zabraknie - zaczęła zbliżając się do niego
Serena - 2009-09-27, 23:59
- Raczej nie - usmiechnął się niczym don żułan , co w okienko puka. Odstawił gdzieś na bok butelkę, by nie przeszkadzała im w konwersacji.
Skye - 2009-09-28, 00:04
A ona odstawiła swoją szkocką mówiąc- chyba nie będzie mi to potrzebne teraz -
Oparła sie o balustradę i postukała, drugimi, pomalowanymi na czerwono paznokciami po drewnianym obiciu.Uśmiechnęła się szerzej.
Serena - 2009-09-28, 00:07
- Zgadzam się - odparł pewnym tonem , po czym zakręcił, trochę tandetnie, małego loczka z włosów Mariah.
Skye - 2009-09-28, 00:15
Zachichotała. Znowu sama z najwyraźniej starszym od niej kolesiem. Jak milusio.
-a teraz...? - spytała i zatrzepotałą rzęsami.
Serena - 2009-09-28, 13:22
Powiedzmy, że gawędzili sobie tam, prawda, aż do rana, gdy to się nagle spostrzegli, że usnęło im się. A tak. Donaldek obudził się jako pierwszy, z kacem na poziomie tysiąc. Patrzy, patrzy, rozgląda się, a tu na jego klacie jak u Pudziana, oparta leży Mariah.
Przynajmniej myślał, że tak ma na imię.
Przez chwilę głowił się, dlaczego nie pamiętał momentu, w którym ją przeleciał, jednak uświadomił sobie, że albo tego nie zrobił, albo był tak pijany, że po prostu wymazał to z pamięci. No cóż. Trzeba będzie poprosić dziewczynę o jakieś przypomnienie.
Skye - 2009-09-28, 16:48
Ziewnęła głośno podnosząć wyżej swoją blond główkę. Spostrzegła, że ma dość nietypowe łóżko, którym jest Doniu xD
-co ja tutaj robie? - powiedziała śpiewnym głosem niczym Elektryczne Gitary w swoim hicie wykorzystanym na rzecz filmu 'kiler'.
Serena - 2009-09-28, 22:57
Już na końcu jezyka mial prymitywny zart w stylu 'robisz mi dobrze', jednak ostatki rozumu, ktore nie zostaly zamroczone przez procenty, podpowiedzialy mu, iz tak nie wypada! - Jak się spało? - powiedział jak najbardziej normalnym tonem, licząc, że tym torem uda mu się bzyknąć ową dziewkę na jego klacie.
Skye - 2009-09-29, 14:22
-dobrze, ale preferuje łóżka - stwierdziła podnosząc się
Serena - 2009-09-29, 23:25
- Łózka? - zmarszczył brwi. Co za nuda! - A może coś innego? Na przykład blaty kuchenne, albo wanny? - zamrugał do niej debilnie, z nadzieją na rozrywkę.
Skye - 2009-10-02, 19:16
-nie wiem - powiedziała lekko nietrzeźwo - chyba muszę...iść? -
Serena - 2009-10-02, 22:50
- musisz? - powtórzył, ustami robiąc cos na wzór podkowy. Pogładził ją po ramieniu, tak lekko, zeby sie zastanowila jeszcze. Przeciez nie musza robic tego na blacie, jesli jej nie pasuje!
Skye - 2009-10-17, 21:17
-musze - powiedziała stanowczo. Nie dała się przelecieć lepszej/gorszej wersji Chucka Bassa - ale masz to - rzuciła mu na klate wizytóweczkę, bo była przygotowana przecież na ewentualną nocną przygode i zawsze miała przy sobie numer kontaktowy na bileciku. Puściła mu oczko i odeszła.
|
|