Skye - 2010-07-07, 13:43 Temat postu: stoliki Jenny. - 2010-07-16, 16:33 - Siadaj, Georgino. Zamawiasz coś? - spytała Jenny. Georgina - 2010-07-16, 16:38 - Mrozona Kawe. - odpowiedziala. - Ktory Ci sie podoba, Jen? - wskazujac niewinnie palcem na grupke czterech chlopakow, siedzacych tuz obok dziewczyn. Jenny. - 2010-07-16, 16:41 Do stolika dziewczyn podszedł kelner. - Dwie mrożone kawy. - odpowiedziała od razu Jenny. Chwilę popatrzyła na chłopców siedzących nieopodal i powiedziała: - Hmm, widzisz tego z ciemnobrązowymi włosami, w czarnej koszulce? Wydaje się być niezły. Georgina - 2010-07-16, 16:46 - Rzeczywiscie, fajne ciacho. Moj typ to ten w czarnych wlosach, przypomina mi Dana.. Daje mu 9/10 , bo nim nie jest! haha - dziewczyny zaczely sie glosno smiac, az chlopcy, ktorzy siedzieli obok spojrzeli na G. & J. Obie spojrzaly zalotnie, po czym zaczely chichotac. Jenny. - 2010-07-16, 16:49 Jenny od śmiechu miała aż łzy w oczach. Nie zważała na to, że przyglądają jej się ludzie. - Masz jakieś plany na najbliższe dni? - Jenny spytała G. Georgina - 2010-07-16, 16:52 - Oj, Jenny! Z toba to mozna pospiskowac i poplotkowac. Nie wiem czy na Manhattanie jest ktos jeszzcze taki.. - Nie mam, a Co? - spytala. Jenny. - 2010-07-16, 16:54 - Dzięki! Wiesz, gdybyś chciała, to możesz mnie odwiedzić. Nocowanie, filmy, zakupy, kluby... Melissa - 2010-07-16, 16:54 W tym momencie do knajpy wszedł Heath. Po treningu w Central Parku postanowił ochłodzić się najlepszym latte w okolicy. Zamawiając przypadkiem spojrzał w stronę J&G. Czyżby jakieś z Constance? pomyslał. Skye - 2010-07-16, 16:58 W tym samym momencie co Heath, do Starbucksa weszła Mariah. Jak zwykle nieuważna weszła prosto na niego. -sorrka koleś! - rzuciła wciskając sie do kolejki obok i biorąc kawę. -hej dziewczyny! - rzuciła do J&G Georgina - 2010-07-16, 16:58 - Ej! Jenny! - Spojrz na to ciacho przy barze.. Mmm! - Szepnela do J. podekscytowana. Dziewczyny spojrzaly na chlopaka. Jenny. - 2010-07-16, 16:59 - Mariah! Fajnie, że spotkałyśmy się przypadkiem. Siadaj, co słychać? Melissa - 2010-07-16, 17:02 Czuł, że stał się chwilowym a może nawet już teraz stałym obiektem zainteresowania dziewczyn. Zamówił swoją kawę i podszedł do nich wolnym krokiem. Położył swoją sportową torbę obok wolnego krzesła przy ich stoliku. Oparł się o oparcie krzesełka pytając -hej dziewczyny, można? - Georgina - 2010-07-16, 17:04 - E. . No ten.. Mozna, siadaj. - powiedziala, przygladajac sie wysportowanej postawie chlopaka. - Ah, Mariah, dobrze Cie widziec .. A co tam u Ciebie? odpowiedziala kolezance. Skye - 2010-07-16, 17:04 -jakoś leci. Wracam z zakupów, młody gdzieś mi zniknął ale jakoś sie tym nie przejmuję - zaśmiała się na myśl o bracie w środku sklepu z damską bielizną Jenny. - 2010-07-16, 17:06 - Heath, jasne! Jeśli nie przeszkadza ci, że jesteś sam w towarzystwie plotkujących bab. - Jenny zaśmiała się krótko. Georgina - 2010-07-16, 17:08 - No wlasnie- powiedziala popierajac Jen. - Nowy w miesice? - spytala chlopaka. - Jestem Georgina. - dodala. ( sory dziewczyny, zw ) Jenny. - 2010-07-16, 17:11 - Heath, słyszałeś o mojej imprezie? Niedziela, około dwudziestej. Miło będzie, jeśli wpadniesz. Melissa - 2010-07-16, 17:12 - powiedzmy - powiedział zastanawiając się - jakiś czas tu już jestem...imprezie? - Jenny. - 2010-07-16, 17:15 - Tak, taka mała balanga. Wstęp dla wszystkich. Zaszczycisz nas swoją obecnością, prawda? - Jenny spojrzała na niego uwodzicielsko. Melissa - 2010-07-16, 17:18 -jestem z st.jude - powiedział słysząc o swojej szkole - może się zjawie - powiedział chcąc podtrzymać je w niepewności t Jenny. - 2010-07-16, 17:20 - Mam taką nadzieję. - szepnęła dziewczyna i bez żadnych ogródek pocałowała go w policzek. Skye - 2010-07-16, 17:20 -przyjdź, będzie większośc ludzi z constance i st.jude - zachęciła M Melissa - 2010-07-16, 17:22 -nie rozpędzaj się - powiedział do J -bo na imprezie nie będzie już co robić - uśmiechnął się Jenny. - 2010-07-16, 17:24 - Jeszcze zobaczysz. Ze mną nie można się nudzić. - uśmiechnęła się tajemniczo. Melissa - 2010-07-16, 17:26 -nie wątpię - powiedział wyobrażając sobie ją w sprośnej scenerii. Jenny. - 2010-07-16, 17:38 - Okej, ja lecę. Dzięki wszystkim! - Jenny wstała i wymaszerowała ze Starbucksa. Skye - 2010-07-16, 17:46 - my też się zbieramy, prawda G? - zapytała Georgine - dziś jestem autem, więc mogę podwieźć się pod akademik - wyjaśniła. Pożegnały się z H i pojechały. Melissa - 2010-07-16, 17:47 Kiwnął głową na pożegnanie. Wziął swoją kawę i poszedł do domu. //dodaję wasze postacie do znajomych |
