The best Gossip Girl RPG
gossip girl rpg

Apartament Caroline Ryan - przedpokoj

ann - 2009-06-09, 14:25
Temat postu: przedpokoj

ann - 2009-06-23, 18:18

weszli do środka
- czuj się jak u siebie - powiedziała

Skye - 2009-06-23, 18:25

Wszedł z rękoma załozonymi z tyłu i oglądał wnętrze. Ta sytuacja coś mu przypominała... Starał się wyrzucac z głowy myśli o Brooke ale nie było to takie łatwe.
-mieszkasz tu sama czy z siostrą? - spytał

ann - 2009-06-23, 18:34

-sama. - powiedziała - z siostrą bym nie chciała mieszkać. - powiedział i przybliżyła się do niego

//megan już z pamięci wyrzucił ? ^^

Skye - 2009-06-23, 18:35

//zobaczymy:D
-rodzeństwa sie nie wybiera - powiedział - a co właściwie przeszkadza ci w twojej siostrze? - zainteresowało go to

ann - 2009-06-23, 18:40

- to, że jest zbyt samolubna. - odpowiedziała szybko. - głównie to.
Skye - 2009-06-23, 18:47

-aha- odpowiedział - to nie dziwie się, że zaprzyjaźniła się z moja siostrą - dodał
ann - 2009-06-23, 18:53

- twoja siostra też taka jest? - spytała. w sumie to nie znała Skye, tyle co przedstawiły się sobie
Skye - 2009-06-23, 18:55

-czasami tak - powiedział siadając na tej fajowej kanapie która stała w przedpokoju
ann - 2009-06-23, 18:59

siadła koło niego, jednak nie za blisko.
- w takim razie pasują do siebie

Skye - 2009-06-23, 19:08

-a my pasujemy do siebie? spytał praiwe jakby rzucał wyzwanie
ann - 2009-06-23, 19:24

- chcesz się przekonać? - spytała ;>
Skye - 2009-06-23, 19:33

-tak - powiedział
ann - 2009-06-23, 19:40

- jak Ci to pokazać? - spytała, bo nie miała pojęcia
Skye - 2009-06-23, 19:44

Pocałował ją - podobalo się? jeśli tak ,to pasujemy do siebie - żaśmiał sie
ann - 2009-06-23, 19:49

zaśmiała się i pocałowała go na znak, że tak
Skye - 2009-06-23, 19:54

- nie żebym się skarżył ale zaschło m iw gardle - jednak zabrzmiało to jakby isę skrażył - znalazłoby się coś dla mnie do picia? -
ann - 2009-06-23, 20:02

- jasne. - powiedziała. - na co masz ochotę?
Skye - 2009-06-23, 20:05

-obojętnie, byle bez alkoholu - powiedział - jestem autem a na dodatek cały weekend piłem - wyjasnił
ann - 2009-06-23, 20:08

'na imprezie', pomyślała, ale zaraz wyrzuciła tę myśl z głowy.
- zaraz wrócę - powiedziała i poszła do kuchni. chwilę później wróciła z jakąś colą czy czymś. podała mu. - proszę.

Skye - 2009-06-23, 20:28

- Bóg zapłać - powiedział - jednakdo końca nie wyleczyłem kaca bo ciągle chce mi sie pić - wyjaśnił
ann - 2009-06-23, 20:30

- nie znam się na leczeniu kaca, więc z tobą o tym nie podyskutuję - wystawiła mu język
Skye - 2009-06-23, 20:49

- i lepiej nie poznawaj - poradził
ann - 2009-06-23, 21:01

- nie zdarza mi się mieć kaca - powiedziała
Skye - 2009-06-23, 21:05

-może za mało pijesz? - zaśmiał się - a tak w ogóle to czym się zajmujesz? jak spędzasz zazwyczaj dzień?- zabrzmiało to jakby robil wywiad środowiskowy, no ale cóż, chciał wiedzieć.
ann - 2009-06-23, 21:15

- jestem aktorką i z tym wiąże swoje życie i każdy dzień - odpowiedziała. - dnie spędzam na przygotowywanie się do roli filmowych, spotkaniach z producentami i tak dalej - wyjaśniła. - ty pewnie zajmujesz się nic nie robieniem?
Skye - 2009-06-23, 21:21

-mozna tak powiedzieć - stwierdził - jednak jesienią zaczynam kolejny rok studiów, teraz już tu na NY university. A tak poza pseudonauką to chyba nic - opowiedzial o sobie - aktorką jesteś? Preferujesz komedie, horrory a może coś innego?-
ann - 2009-06-23, 21:30

- zazwyczaj obsadzają mnie w komediach lub filmach dla małolatów - przewróciła oczami - mi się marzy coś poważniejszego lub horror
Skye - 2009-06-23, 21:34

-możemy zagrac tutaj coś, np komedie romantyczną, tylk onie wiem czy ię nadaje -
ann - 2009-06-23, 21:36

popatrzyła na niego 'krytycznym' okiem jakby go oceniając
- o filmu o miłości się nadajesz - wystawiła mu język

Skye - 2009-06-23, 21:39

-doprawdy? - pochwycił ja w pasie i pocałowal - to jest bajka z happy endem? Niestety nie zapoznałem się jeszcze ze scenariuszem -
ann - 2009-06-23, 21:50

- happy end to podstawa -powiedziała- możemy improwizować - pocałowała go
Skye - 2009-06-23, 21:55

- B... Caroline, czy będziesz ze mną zawsze, prosze powiedz - improwizował - cholera, pomyliłem filmy, to raczej brazylijska opera mydlana - zaczął się śmiać
ann - 2009-06-23, 22:05

zaśmiała się.
- ten film to nam chyba nie wyjdzie - zaśmiała się

Skye - 2009-06-23, 22:12

- nie no ,wyjdzie, scene finałową zagrajmy - pocałował ją romantycznie zupełnie jak w sims 2 yeaaah - no i koniec, napisy lecą! -
ann - 2009-06-23, 22:18

zaśmiała się.
- ty to masz pomysły

Skye - 2009-06-23, 22:25

-pomysłowy to byłem, jak miałem 15 lat, teraz się starzeje - powiedział rozsiadajac sie bardziej na kanapie.
ann - 2009-06-23, 22:34

- nie jesteś przecież stary - powiedziała. gadał jakby był po 30-tce
Skye - 2009-06-23, 22:50

-ale sie starzeje, czas zbyt szybko ucieka - wytłumaczył - dlatego staram sie go jak najlepiej spędzać -
ann - 2009-06-23, 23:39

- robisz to teraz? najlepiej spędzasz czas? -spytała
Skye - 2009-06-24, 00:05

-dokładnie - przyznał jej racje
ann - 2009-06-24, 17:18

- cieszę się - uśmiechnęła się i pocałowała go.
Skye - 2009-06-24, 17:34

-zastanawiam isę co możemy zrobić by sobie urozmaicić czas - zastanawiał się głosno
ann - 2009-06-24, 17:42

- a na co masz ochotę? - spytała, bo była gotowa na wszystko, chyba ;d
Skye - 2009-06-24, 18:04

-myśle - powiedizał - i chyba się poddaje - dodal smutnym głosem
ann - 2009-06-24, 18:08

- chodź w wygodniejsze miejsce - wzięła go za rękę i pociągnęła do sypialni
ann - 2009-08-30, 23:22

jakimś cudem wróciła do domu. za taksówkę zapłaciła ostatnimi pieniędzmi. kiedy ściągnęła buty i kurtkę, położyła się na kanapie w przedpokoju. ledwo zamknęła oczy,a już spała.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group