Serena - 2009-01-29, 01:48 Temat postu: komóra Sereny 
Effy - 2009-02-17, 15:52 sms od Effy: będę. Avril już dała mi znać. a jak tam Ty się czujesz po wczorajszym? Nate - 2009-02-17, 16:38 powinienem się pojawić, Nate Melody - 2009-02-17, 16:38 Mam nadzieję że mama mi czegoś nie wymyśli.. postaran się być. Mel. Avril - 2009-02-17, 17:30 Hej Blake Jak tam przygotowania do imprezki? ;) Av. :* Avril - 2009-02-17, 17:53 Hmm... No ja już wybrałam ale nie wiem czy w końcu w tym pójdę. A ty sobie nawet nie żartuj. Musisz być. A wiesz już kto ma tak mniej więcej przyjść? :* Avril - 2009-02-17, 18:01 Aha. No to okej. Więc do zobaczenia w Alibi. Pa pa. Av. :* Effy - 2009-02-17, 20:11 sms od Effy: trochę się spóźnię. przekaż Avril. zasiedziałam się w kawiarnii, chcecie jakieś ciacho? Nate - 2009-02-20, 22:10 Przepraszam, straciłem rachubę czasu, Może przełożymy to na inny wieczór? bo zakładam, że już na mnie nie czekasz. Nie gniewaj się tylko mocno, Nate Nate - 2009-02-20, 22:16 Okej, chyba zrozumiałem. Jeszcze raz przepraszam, chyba nie mogę dać Ci 100% pewności, że to się nie powtórzy, taki już jestem, przykro mi. Nate Avril - 2009-02-21, 20:44 Hej. Dzieki za wiedomość A i mam pytanie. Bo dzisiaj przyjechała moja kuzynka i bardzo chciałaby przyjsc. Moglaby? Avril Avril - 2009-02-21, 21:03 Mmm... Bardzo dobry pomysł ;> To do zobaczenia jutro, na imprezie. Avril Amy - 2009-02-22, 09:15 Hej Blake mogę przyprowadzić kota jako osobę towarzyszącą? :> Amy Nate - 2009-02-22, 11:14 Blake, dobry pomysł z tą imprezą, tylko jedyną czerwoną rzeczą jaką mam w szafie jest krawat ;D Nate. Amy - 2009-02-23, 18:25 Hej Blake dzięki za wczorajszą imprezę było naprawdę super Amy Amy - 2009-03-01, 18:15 Dzięki Blake owszem, urodziny mam co cztery lata, ale 'obchodzę' normalnie. Amy Amy - 2009-03-01, 18:21 Hej, to gdzie się spotkamy? Co prawda, nie jestem w najlepszym nastroju, ale muszę się komuś wyżalić Amy Amy - 2009-03-01, 18:32 Okej, może jutro, albo później. Mi wszystko jedno. Amy Amy - 2009-03-01, 18:36 Niestety, stało się. Trudno mi o tym mówić :( Amy Amy - 2009-03-01, 18:42 Na pewno będę chciała. Już wariuję sama w tych czterech ścianach.. Amy Ashley Turner - 2009-03-01, 18:51 Blake, dzięki za zaproszenie, jednak nie mogę.;/ Mam małe rodzinne zamieszanie. Może innym razem. Ash Avril - 2009-03-03, 13:59 Hej Blake, Jeśli masz czas i ochotę, wpadnij do mnie. Avril Amy - 2009-03-07, 09:01 Nie przepraszaj :) Możesz wpaść, chyba będę miała chwilę. Poznasz moją siostrę Amy Avril - 2009-03-08, 15:45 Hej, Blake! Jeśli masz czas i ochotę, to może się spotkamy? Avril Amy - 2009-03-08, 15:45 Hej:) Doprowadziłam się do porządku i już jestem w nowym domu ;) Z tej okazji, mam zamiar zorganizować parapetówkę. W przyszłą sobotę ok 18.00. Możesz wziąść kogoś ze sobą. Pozdrawiam :) Amy Avril - 2009-03-08, 15:49 Hmm... No to może wpadnij do mnie, jestem sama, bo Jess się na mnie o coś obraziła i zostawiła mnie samą w domu. Więc czekam. Avril Nate - 2009-03-09, 13:03 Cześć, Blake, dawno się nie widzieliśmy, co u Ciebie? Nate Nate - 2009-03-09, 13:13 Tak wiem, miałem małe kłopoty rodzinne... Ale już jest w porządku. N Nate - 2009-03-09, 13:29 Ojciec trochę namieszał, straciliśmy trochę kasy, ale nieważne, nie przejmuj się, jakoś przeżyję. N Nate - 2009-03-09, 13:50 Nie, nie trzeba, już jest w porządku. Ale mimo wszystko dzięki, będę pamiętał, że chciałaś pomóc ;) N Avril - 2009-03-09, 14:33 No pewnie. To spotkamy się na miejscu? Ja zaraz będę. Avril Serena - 2009-03-09, 14:36 ok ;) Blake Amy - 2009-03-09, 15:57 Hej Blake Mam mały problem. Możemy się spotkać? Amy Amy - 2009-03-10, 16:12 Nie martw się, nic sie nie dzieje. Radzę sobie jakoś. Chociaż ostatnio ciężko ;( Amy Amy - 2009-03-10, 16:24 No właśnie z nią mam 'mały Meksyk'. Martwię się o nią, ale trudno mi jej przemówić do rozumu Amy Amy - 2009-03-10, 16:28 W jej pokoju znalazłam dwa kilo trawy :( Ona ma dopiero 14 lat! Nie wiem co zrobić. Amy Amy - 2009-03-10, 16:36 Jestem w domu. Jak chcesz, możemy spotkać się gdzieś na mieście. Amy Serena - 2009-03-10, 16:38 Ja jestem w Ayza z Ryanem. Spotkajmy się gdzieś za chwilę. Blake Amy - 2009-03-10, 16:41 Jestem za :) napisz tylko gdzie i kiedy. Amy Amy - 2009-03-10, 16:51 Zaraz tam będę Amy Avril - 2009-03-10, 18:06 Cześć Blake! Co powiesz na sprawdzenie moich umiejętności tanecznych jutro ok. 18.00 w jakimś klubie? Wybranie miejsca pozostawiam tobie. Ryan Avril - 2009-03-12, 14:12 Hej Blake! To znowu ja. Mam propozycję. Dziś, godz. 18.00, Manor Night Club. Przyjadę po Ciebie. Co ty na to? Ryan Avril - 2009-03-12, 19:31 Przepraszam. :) Żyję, żyję. Zaraz będę. R. Avril - 2009-03-13, 17:35 To jak? Dzisiaj? Jeśli Ci pasuje, to zaraz u Ciebie będę. Ryan Avril - 2009-03-13, 17:38 No cóż. Postaram się. Zaraz będę. R. Avril - 2009-03-14, 14:05 Jak tam randka? Musimy się spotkać i wszystko mi opowiesz. Idziesz dzisiaj na parapetówkę do Amy? Jeśli tak to tam się spotkamy. No i wiesz, może zabierz Ryana ze sobą bo można przyjść z osobą towarzyszącą. xD Do zobaczenia Avril Avril - 2009-03-14, 14:06 Mam nadzieję, że dobrze się wczoraj bawiłaś. Jeśli nie masz nic przeciwko, to moglibyśmy to powtórzyć. Całuję :* Ryan Amy - 2009-03-15, 17:40 Nie, nie gniewam się ;) I tak zakończyło się klęską ;d Miłego dnia ;* Amy Avril - 2009-03-17, 20:49 Nie wiem czy dostałaś mojego wcześniejszego smsa. W każdym razie mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś w moim towarzystwie i jeśli nie masz nic przeciwko to może moglibyśmy to powtórzyć? Ryan Avril - 2009-03-19, 12:27 Hej, Jeśli masz czas to moglibyśmy się spotkać? Ryan Avril - 2009-03-19, 12:34 Nic nie szkodzi. Może park? Albo jakaś przytulna kawiarenka? Jak wolisz. Ryan Amy - 2009-03-20, 21:04 Hej;) Kupiłam już kapelusz z kwiatkami. Dzięki za świetny pomysł :* Amy Amy - 2009-04-01, 17:06 Sto lat Blake! Swoją drogą, kiedy ostatnio pokazywałaś się w mieście? Bo nie pamiętam. Ale najlepszego! I księcia z bajki ;* Amy Nate - 2009-04-01, 17:08 B! Wszystkiego najlepszego, żebyś była zawsze taka uśmiechnięta i radosna! Szczęścia z Ryanem... Prima aprilis, wiesz, że go nie lubię. Ale reszta jest prawdą, życzę Ci wszystkiego, najnajnajlepszego! Nate. Blair - 2009-04-01, 18:56 Przeglądając wydarzenia w telefonie komórkowym zauważyła zaznaczone specjalnie Urodziny mojej B. Więc B. sto lat. Chanel. Avril - 2009-04-01, 20:07 Wszystkiego najlepszego Blake. Spełnienia marzeń, no i tak ogółem, wszystkiego naj. Avril :* Wszystkiego najlepszego B. no i co tam sobie zamarzysz xD Ryan. :* Nate - 2009-04-02, 16:16 Co do Amy... jakby Ci to powiedzieć, nie jesteśmy razem. Nigdy nie byliśmy. To była ściema, chcieliśmy nabrać Chanel, która próbowała nas swatać. Rozumiesz, tak na prima aprilis. Ani Ty ani Avril nie miałyście o tym w ogóle wiedzieć. Poza tym, ja nie mam urodzin, nie musisz mi życzyć szczęścia xD Nate. Nate - 2009-04-02, 16:26 Czego tu nie rozumieć. Nabraliśmy was. Chociaż potencjalnym odbiorcą tego żartu miała być tylko Chanel. Taka niby nauczka, żeby przestała bawić się w swatkę. Teraz jaśniej? ;> Nie muszę Ci chyba tłumaczyć, że nie wszystko jest zawsze tak, jak nam się wydaje... Znowu mieszam, nieważne xD W takim razie, dzięki za życzenia. Nate. Blair - 2009-04-02, 16:29 Ja imprezy robić ci nie każę. Taka z ciebie przyjaciółka a nawet się nie pokażesz B. Ch. Nate - 2009-04-02, 16:32 Niestety Amy obwieściła jej tą radosną nowinę, więc miny nie widziałem xD Nate. Blair - 2009-04-02, 16:37 Wybaczam. :) Jestem pod szkołą, a ty? Ch. Blair - 2009-04-12, 19:38 Widziałam cię w CP. Do dzieła dziewczyno! Ch. Blair - 2009-04-12, 19:42 Lepszy on niż Ryan. No ty masz dobrze, a ja muszę słuchać kłótni. ;/ Ch. Blair - 2009-04-12, 19:49 Siedziałam z Chuckiem w parku i przyszła Amy. No i ofc. zaczęła się awantura. Ch. Blair - 2009-04-12, 19:52 NIE! O wszystko, już zakryłam Chuckowi usta żeby nie gadał więcej. Ch. Serena - 2009-04-12, 19:55 Pewnie jak zwykle jest nietrzeźwy ;) Blake Blair - 2009-04-12, 19:57 O dziwo nie!! Ch. Serena - 2009-04-12, 19:59 ok... jestem w szoku *_* Blake Blair - 2009-04-12, 20:00 Dobra idź się tym swoim kochaśem zajmij, Ch. Blair - 2009-04-12, 20:02 Jaja sobie robisz? Ch. Blair - 2009-04-12, 20:06 Oj chyba jednak robisz!. Ch. Blair - 2009-04-12, 20:11 Tak, ma. Blake i dlaczego od razu z taką agresją?? Ch. Blair - 2009-04-12, 20:17 Ale że co?? Ch. Serena - 2009-04-12, 20:20 Nic, nic .. ;) B. Blair - 2009-04-12, 20:20 No mam taką nadzieję. Ch. Skye - 2009-04-13, 21:18 Hej Blake! Jak się masz? Co u Ciebie. Mam nadzieję, że Ok. Pisze tak od...tak. Będziesz miała czas to odpisz. See ya:* Joely Avril - 2009-04-14, 10:54 Hej, Blake. Może masz ochotę na spacer? Albo na jakąś imprezkę. Hmm? Ryan Skye - 2009-04-14, 11:01 Ooo impreza:D z pewnością się pojawie. Mam nadzieje, że się tam spotkamy wśród tłumów jakie z pewnością przybędą. 3maj isę. joely Blair - 2009-04-14, 21:13 B. I'm fucking kill You Baby Ch. Blair - 2009-04-14, 22:47 Zachowujecie się, czy dajecie GossipGirl szansę na WIELKIE obsmarowanie. Ch. Blair - 2009-04-14, 22:49 Nate?? Żartujesz tak?? Ch. Blair - 2009-04-14, 23:00 B, jest zazdrosna. Muszę to zapisać. Napisałam Chuckowi smsa żeby poszedł do kelnera na zaplecze po tort urodzinowy, ale OFC, jest zbyt nachlany żeby przeczytać. Powiedz kelnerowi żeby wręczył ci przesyłkę ode mnie. Ch. Blair - 2009-04-14, 23:06 Chucka. Ch. Blair - 2009-04-15, 18:50 B. Co jest?? Ch. Blair - 2009-04-15, 19:13 B, co się dzieje?? Ch. Avril - 2009-04-15, 20:11 Ja byłem cały czas w mieście. Tak w ogóle to musimy się spotkać i porozmawiać. Napisz jak będziesz miała czas. Ryan. :* Skye - 2009-04-15, 21:39 Hej. Mam nadzieję, że się nie przeraziłaś widząc mnie wczoraj w stanie całkowitego upojenia alkoholowego... o której się zmyłaś? Blair - 2009-04-15, 22:18 Czy to ma coś wspólnego z osobami takimi jak : Nate, Ten dresiarz i ten chłopak z parku?? Ch. Blair - 2009-04-15, 22:38 Mój talent. A poza tym przetrzepuję swoja komórkę, Parę Ciekawych rzeczy już się z niej dowiedziałam ze swojego "poprzedniego" żywota Ch. Blair - 2009-04-15, 22:43 C.B. i mój pokój Więcej się domyśl. Przeraża mnie to... Ch. Nate - 2009-04-15, 22:47 Sorry za wczoraj, nie powinienem się wtrącać co do Ciebie i Ryana, nie moja sprawa. Za dużo skrętów. Nate. Blair - 2009-04-15, 22:58 Wiedziałam że ciebie też to przerazi ;> Ch. Nate - 2009-04-15, 22:59 To było więcej niż nie miłe. To było po prostu słabe zagranie. Ostatnio nie jestem sobą, ale obiecuję poprawę, złego słowa o nim ode mnie nie usłyszysz. Naprawdę mam trochę racji? To... czemu z nim jesteś? N. Skye - 2009-04-15, 23:05 No tak, gorzej byłoby gdybym miał odruch wymiotny przy tylu ludziach;) Wróciłaś mocno wstawiona? Bo z tego co pamiętam to trzymałaś się znakomicie. Bo przyszłaś późno, lecz wybaczam:D Joely Nate - 2009-04-15, 23:11 Blake ma mnie na oku, wreszcie! Od zawsze o tym marzyłem xD Wiesz, że mnie zanudza tylko historia z tym nowym, więc się nie przejmuj. Nate. Nate - 2009-04-15, 23:18 Boże Narodzenie było cztery miesiące temu ;D Ale lepiej późno niż wcale, prawda? I nie tyczy się to tylko Mikołaja... Nejt. Blair - 2009-04-15, 23:20 Nigdy, ja jeszcze do siebie dochodzę po przeczytaniu tego. Ch. Skye - 2009-04-15, 23:22 N owłaśnie - byłas za grzeczna! Następnym razem wpadnij szybciej i zaliczysz banie razem ze mna i Chuckiem. A właśnie jak solenizant się trzyma? Bo z tego co mi opowiadano nie wyglądał lepiej odemnie:P J. Blair - 2009-04-15, 23:29 Najpierw muszę pogadać wiesz z kim i zapytać się czy to prawda, a potem jak co to Ci powiem. Ch. Blair - 2009-04-15, 23:40 może i lepiej B. No a co z tymi homosapiensami?? Ch. Blair - 2009-04-15, 23:45 No B. powodzenia. Zostałam ja do wyswatania. XD Ch. Blair - 2009-04-15, 23:47 nie dzięki. Ch. Blair - 2009-04-15, 23:50 nie!! zaszalej. Ch. Blair - 2009-04-15, 23:54 Kocham Cię B. I teraz powiem Ci coś od serca. Zapomnij o tym dresiarzu i pogadaj z Nate'm Ch. Blair - 2009-04-16, 13:55 Dlaczego? Wolisz żeby Skye zabrała Ci go sprzed nosa? Kochanie weź się za siebie i do dzieła. Ch. Blair - 2009-04-16, 14:03 Nudzę się jak Cholera i kłócę z matką przeglądając stare posty Gossip. Ch. Avril - 2009-04-16, 18:27 Okej. Masz teraz czas? Jeśli tak, to CP. Czekam. Ryan Blair - 2009-04-16, 20:02 B. co jest?? Wyglądasz na nieźle wkurzoną. Ch. Serena - 2009-04-16, 20:07 skąd wiesz? obserwujesz mnie ? :) B. Blair - 2009-04-16, 20:11 Powiedzmy że byłam z kimś na owczej górze i było was widzieć. Ch. Blair - 2009-04-16, 20:18 No z tym Michaelem, spotkałam go. Przystojny jest ... Ch. Blair - 2009-04-16, 20:24 Przestań, on mnie nie interesuje Ch. Serena - 2009-04-16, 20:26 On cie nie niteresuje ? Halo, co się stalo z Chanel ?! :) B. Blair - 2009-04-16, 20:27 Bo ja wiem?? Może zmądrzała.?? Ch. Blair - 2009-04-17, 14:14 W moim świecie wszystko jest możliwe B. Ch. Blair - 2009-04-17, 15:23 Raczej nie... Ch. Blair - 2009-04-17, 15:46 Nie, dlaczego?? Ch. Blair - 2009-04-17, 15:58 a może i jest, ale nie powiem Ci ! Ch. Blair - 2009-04-17, 16:05 Oj, bardzo chętnie. Ch. Blair - 2009-04-18, 22:58 Nie ma za co Chuck Ch. Blair - 2009-04-18, 23:07 B, chyba chcesz ze mną kłótni, z Nate'm mnie porównujesz? ps. Chuck żyje!! Ch. Serena - 2009-04-18, 23:11 ty w takim razie powinnas nie zyć 4 razy. za porownywanie mnie do chucka. Jak to zyje ? skad wiesz ? C: B. Blair - 2009-04-18, 23:12 Kiedy ja ciebie do Chucka porównałam?? Ch. Blair - 2009-04-18, 23:16 Wybacz, pisałam w pośpiechu i pomyliłam numery xD Ch. Blair - 2009-04-18, 23:24 Dziękuję Babciu i pani Mikołajowa. Ch. Blair - 2009-04-18, 23:44 babciu zrób ciasteczka domowej roboty ^^ Ch. Blair - 2009-04-18, 23:51 Stanowczo nie mamusiu!! Ch. Blair - 2009-04-18, 23:54 Matka, przeginasz!! Ch. Serena - 2009-04-18, 23:58 ty bardziej. idź spać bo pleciesz głupoty :) B. Blair - 2009-04-18, 23:59 Sama to zaobserwowałam, dzięki Ch. Blair - 2009-04-19, 00:09 co ty mi do tej kawy dosypałaś?? Ch. Blair - 2009-04-19, 00:15 Ty diablico. !! A wiesz czemu twoja smakowała jak gówno?? Ch. Blair - 2009-04-19, 00:18 Słyszałaś o czymś takim jak tabletki gwałtu? No więc trzymaj się z daleka od mężczyzn. Ch. Blair - 2009-04-19, 00:24 Teraz jestem akurat w "terenie" Ch. Blair - 2009-04-19, 00:31 Nie, od tego mam dziewczyny ze szkoły. Jestem na Manhattanie w domu zbereźnika któremu tylko jedno w głowie. Ch. Blair - 2009-04-19, 00:38 Nie, skąd. Ch. Blair - 2009-04-19, 00:43 A ty co robisz?? Ch. Blair - 2009-04-19, 00:48 Mamusiu, a na mnie gadasz że ja siedzę u kogoś ( nie CHUCKA ) Ch. Blair - 2009-04-19, 00:53 Z tym ostatnim masz lepiej.!! Niepotrzebnie zakładałam dziś krótką sukienkę, mogłam się za zakonnice przebrać. Ch. Blair - 2009-04-19, 00:57 Jeśli myślisz o tymm... To nie doczekasz tego. Ch. Blair - 2009-04-19, 01:01 ;] Dlaczego?? Ch. Blair - 2009-04-19, 01:05 B. ty się szybko chcesz pożegnać z tym światem?? Ch. Blair - 2009-04-19, 01:10 więc radzę Ci mnie nie prowokować. Ch. Blair - 2009-04-19, 02:10 Przegrałaś.!! Lista istnieje! Ch. Blair - 2009-04-19, 18:16 nie. Ch. Blair - 2009-04-19, 18:26 przyznał się . ale mnie głowa boli. Ch. Blair - 2009-04-19, 19:03 nie wyszłam. Ch. Serena - 2009-04-19, 19:04 jak to ?! ty niedobra .... a jednak ;) B. Blair - 2009-04-19, 19:04 nie... niedoczekanie twoje!! Ch. Serena - 2009-04-19, 19:09 to jak to? spałaś u niego, a .. nic nie bylo? B. Blair - 2009-04-19, 19:11 Tak, teraz sądzę że ty jesteś bardziej zboczona od niego. Ch. Blair - 2009-04-19, 19:21 Próbował.... No a co tam z Nate'm. Ch. Blair - 2009-04-19, 19:42 Aha, no my mieliśmy iść na spacer. Ch. Blair - 2009-04-19, 21:37 Tym razem z czym?? Ch. Avril - 2009-04-20, 16:56 Tak, ja też tak myślę. Mam teraz czas ale nie wiem czy ty masz. :) Ryan Blair - 2009-04-20, 21:39 Dobra, dobra. No a co wreszcie z tymi homosapiensami?? Ch. Blair - 2009-04-20, 22:09 A nic, nic. Ch. Blair - 2009-04-21, 00:57 Uważaj na tą jak jej tam Skye. Ch. Avril - 2009-04-21, 17:46 Taak... A teraz możesz czy nie bardzo? Ryan Blair - 2009-04-21, 18:06 Jednym słowem to Nate'a. Ch. Blair - 2009-04-21, 18:14 Właśnie wyszłam z hotelu kierując się w tą stronę. Ch. Avril - 2009-04-21, 18:15 Właściwie to nie miałem zamiaru iść, ale mogę się wybrać. W takim razie, zaraz tam będę. Blair - 2009-04-21, 18:20 Ja już tam doszłam z hotelu. Ch. Blair - 2009-04-21, 22:32 B, czy możesz mi wreszcie wytłumaczyć co się stało w barze? Ch. Blair - 2009-04-21, 22:43 :O Gdzie teraz jesteś?? Ch. Blair - 2009-04-21, 22:47 Nie wiem, bar do dupy, czy jakoś tak. Jako twoja przyjaciółka powinnam być przy tobie. Ch. Blair - 2009-04-21, 22:52 Napewno? B. powinnam być przy tobie. Ch. Blair - 2009-04-21, 22:58 Hotelu dla poprawy. Do domu kilka dni już nie zachodziłam. Ch. Skye - 2009-04-22, 20:28 Jak się czujesz? wczoraj ostro zabalowałaś. I również. Mam nadzieję, że nie masz takiego kaca jak ja. Do usłyszenia. joely Nate - 2009-04-24, 15:57 B, żyjesz? Mam nadzieję, że smakowała ci aspirynka i wodzia, którą dobry Nate zostawił na stoliku. Nie, nie musisz mi dziękować, xD. Nate. Skye - 2009-04-25, 19:27 o dziwo żyję:D I płynę do nas, tj. do NY. Za jakieś 13 godzin moja łódka będzie stała już przy wybrzerzu na S.Island. Mam nadzieję, że zabalujemy jeszcze nieraz razem, ale nie będziemy miec takiego kaca jak po ostatnim, przynajmniej ja;) pozdro, joely Nate - 2009-04-26, 01:02 Teraz w sumie by się przydał jakiś ratunek. No nic, poradzę sobie ;p Ale zapamiętam to i wykorzystam xD Nate Skye - 2009-04-26, 02:08 no ba! dlatego transportuję ją do ny:D wkrótce się zabawimy, cuzję to w kościach. joel Skye - 2009-04-28, 21:00 Już jestem w NY. Mam nadzieję, że zjawisz się w sobote na mojej łodzi wraz z reszta towarzystwa;) joel Nate - 2009-05-04, 10:43 Blake, Amy jest w szpitalu. Sala 2. Wpadnij, jak znajdziesz chwilę czasu. Nate. Nate - 2009-05-04, 10:57 jest połamana i poobijana, ale wyjdzie z tego. Poważny jest za to powód, przez który się tu znalazła. Nate. Nate - 2009-05-04, 11:18 Nie wiem, jak Ci to napisać. Napiszę, co powiedział mi lekarz. Nieudana próba samobójcza. N. Nate - 2009-05-04, 11:32 Myślę, że na razie nie powinniśmy poruszać 'tego' tematu. Zwykła rozmowa wystarczy. Wiesz, żeby wiedziała, że ma na kogo liczyć. Nate. Skye - 2009-05-04, 19:55 Co tam u Ciebie? nie odzywałaś się dawno, ani nigdzie się nie pokazywałaś... Zaczynam się martwić. Joel. Skye - 2009-05-04, 20:05 użyłbym raczej określenia żałoba roku. nie wiem co sie działo, kto był. Siedziałem sam sącząc różne trunk i pracując jako kapitan titanica. Skye - 2009-05-04, 20:10 Może. Jak narazie nie chce mi sie wychodzić na ląd. A w centrum coś ciekawego się dzieje? Blair - 2009-05-09, 11:42 Ja się witam z Vegas, długa historia. Pozrdrów wszystkich ode mnie ofc. z małymi wyjątkami. Ch. Blair - 2009-05-09, 20:44 Też cię kocham. Tak, ślub Alexa, i nie, nie z Rose. Ch. Blair - 2009-05-09, 20:48 Chciałabym i już, ale niestety dopiero w Czwartek. Tylko mi nie mów że tęsknisz bo ci nie uwieżę tak jak komuś... Ch. Blair - 2009-05-09, 20:52 Pewnemu dupkowi. Tak. W Vegas wzieli jakieś 3h temu ślub kościelny, a mnie matka zamknęła za "pyzpadkowe" wylanie wina na suknię panny młodej. Ch. Blair - 2009-05-09, 21:05 Bravo, wygrałaś 1000000$ On jest wstrętny. B. wątpię że mogę skoro jestem zamknięta pod kluczem w pokoju. Ch. Blair - 2009-05-09, 22:31 Mi by się przydały jakieś procenty. Ch. Blair - 2009-05-09, 22:42 Niestety wiem. Ch. Nate - 2009-05-09, 23:29 Blake? Sprawdzam tylko, czy żyjesz po tym wczorajszym hot dogu ;d Nate. Nate - 2009-05-09, 23:37 Nie napastowało, skutecznie je odstraszyłaś swoimi keczupowymi reeencami. Chyba żyję, nie jestem do końca przekonany. Nate. Nate - 2009-05-10, 00:00 Nie dam rady, mam za krótkie zęby ;c Nate. Nate - 2009-05-10, 15:25 Nie kłam, że umiesz myśleć. Nate. Nate - 2009-05-10, 20:38 Przeczytałem na gossipgirl.net Nate. Blair - 2009-05-10, 21:56 Och, koniecznie. No a co tam u ciebie i Nata? Już mogę mówić do ciebie pani Archibald?? Ch. Blair - 2009-05-10, 22:09 Em... Chanel Waldorf?? Ch. Blair - 2009-05-10, 22:13 Niestety, ale w moim życiu nie ma takiej zabawy ja u ciebie. Dobra, dobra.. Co u was? Ch. Blair - 2009-05-10, 22:21 Oczywiście, szaro. Wszyscy tylko mówili mi za plecami jedz i nie wracaj. Ch. Blair - 2009-05-10, 22:24 Oj. wiesz o co mi chodzi. Więc jak tam się ma UES i reszta NY? Ch. Blair - 2009-05-10, 22:30 Tak, jak tu. Się liżą po kątach. A ja jak panna na wydaniu. Ch. Blair - 2009-05-10, 22:34 Co ty znowu bredzisz? Ch. Nate - 2009-05-10, 22:37 Nie mam małych uszu! Nie przypatrzyłaś im się dobrze? Są normalne. Nate. Blair - 2009-05-10, 22:38 No ja myślę. Zostaniesz panią Archibald, pogadamy o moim zamąż wyjściu z jakimś ulicznikiem. xddd Ch. Blair - 2009-05-10, 22:41 Mi to tam jeszcze baaardzo daleko. Jakoś losu to też się nie śpieszy. No a ty już się nadajesz. Ch. Nate - 2009-05-10, 22:44 No to chyba wychowałaś się ze Słoniami.... Nate. Blair - 2009-05-10, 22:46 Hahahaha. Tak. Ch. Blair - 2009-05-10, 22:53 Tak. Mi prędzej do piekła niż na ołtarz. Ch. Nate - 2009-05-10, 22:58 Ha ha ha. Za dużo przebywasz z Chanel, robisz się wredna ;p Nate. Blair - 2009-05-10, 23:04 Dobra, dobra. Wracaj do łóżka do swojego ogiera. Ch. Nate - 2009-05-10, 23:05 Żebyś wiedziała! Musisz to jakoś naprawić. Nate. Blair - 2009-05-10, 23:08 No gdybym ja Ci powiedziała że chłopa ci brak to tak. No ale w takiej sprawie? Ch. Blair - 2009-05-10, 23:11 Drugi dzień. Ch. Blair - 2009-05-10, 23:13 Przepraszam cię bardzo, ale to wypływa wprost z mojego pijanego serca. Ch. Blair - 2009-05-10, 23:21 Dobrze. Wracaj do łóżka, do swojego ogiera Pani Archibald. Ch. Nate - 2009-05-10, 23:23 Wymyśl coś. Nate. Blair - 2009-05-10, 23:31 To baaaaaardzo dobry pomysł. Nie będę wam przeszkadzać. Ch. Blair - 2009-05-10, 23:36 No właśnie piszę. Miłej nocy. I daj mu chodz 10 min snu. Ch. Nate - 2009-05-10, 23:43 I???? Nate - 2009-05-11, 22:48 Ponawiam pytanie. iiiii? Nate. Nate - 2009-05-11, 23:01 Tylko tyle? Dorzuć jeszcze zapalniczkę, a będziemy kwita. Nowy Jork jest jednak ubogi w ogień. Nate. Nate - 2009-05-11, 23:15 W domu to mam i ja. Dobra, doceniam starania, żeby nie było... Nate. Nate - 2009-05-11, 23:20 Właśnie bardzo łatwo. Dostałem zapalniczkę i już jestem zadowolony. To kiedy ten masaż? Nate. Nate - 2009-05-11, 23:28 Nie chcesz się jakoś specjalnie przygotować? xD Okej, to gdzie? Nate. Nate - 2009-05-11, 23:34 Idziesz na łatwiznę. Ale okeej, zobaczysz, jeszcze się przy tym zmęczysz! Najfajniej czuję się u siebie, więc u mnie! tumoroł najt? Nate. Blair - 2009-05-13, 20:06 Dobra, więc co się dzieje w NY?? Ch. Blair - 2009-05-13, 21:48 Nate?? Ciebie?? Co się stało? Ch. Blair - 2009-05-13, 21:54 Się okaże ile będę miała takiego towarzysza. A co dokładnie się stało? Ch. Blair - 2009-05-13, 22:01 No opowiadaj. Ch. Blair - 2009-05-14, 22:32 Witaj Upper East Side. Ch. Nate - 2009-05-15, 00:30 Ja Cię olałem? To ty olałaś mnie. Nie odzywałem się, bo skoro nie przyszłaś, to najwyraźniej nie masz ochoty na moje towarzystwo. Nate. Nate - 2009-05-15, 00:41 Byłem w domu? Wyszedłem na jakieś piętnaście minut, kupić Ci martini, bo pamiętałem, że nie pijasz szkockiej. A u mnie jest tylko szkocka. Mogłaś zaczekać, ale widocznie miałaś ważniejsze sprawy. Dobra, nie chcę się kłócić przez jakieś głupie sms'y... Nate. Nate - 2009-05-15, 00:48 Idę spać, dobranoc. Nate. Nate - 2009-05-15, 01:05 Ale musimy to wyjaśnić. Chcesz przez kolejne pół roku udawać, że między nami nic nie ma i że tak jest dobrze? Nate. Nate - 2009-05-15, 01:14 Chyba powinniśmy pogadać. Przyjedziesz do mnie do St.Barts, czy mam wracać do miasta? St. Barts samemu też nie jest takie fajne, jak myślałem, że będzie. Nate. Nate - 2009-05-15, 01:22 To czekam na Ciebie. A jakby mnie nie było, to zaczekaj na mnie ;d. Nate. Blair - 2009-05-15, 18:29 Więc??? Ch. Blair - 2009-05-15, 19:14 OMFG. Ty jestes taka głupia czy mnie po prostu wkręcasz? Ch. Blair - 2009-05-15, 19:18 Mam Ci to narysować?? Ch. Blair - 2009-05-15, 19:33 ps. Jeśli chcesz z nim pogadać to radzę szybko. Ktoś widział blond ćpunkę na lotnisku chodzącąc do samolotu kierującego się do St. Bartsa. Ch. Blair - 2009-05-15, 19:42 Radzę Ci się pośpieszyć B. Ona też chce na nim położyć swoje pazurki... Ch. Blair - 2009-05-16, 20:01 Radzę ci się pośpieszyć. Ćpunka już tam jest. Ja bym ich samych nie zostawiała. C. Blair - 2009-05-16, 20:07 B. ja wiem że ty go kochasz. Chyba nie chcesz żeby po raz kolejny ktoś Ci go sprzed nosa zgarnął. C. Blair - 2009-05-16, 20:18 Dobra, dobra. Zgadnij z kim piłam kawę w Starbucksie. C. Blair - 2009-05-16, 20:23 Fuuuj... nie. Kojarzysz małą Humpreyówę? C. Blair - 2009-05-16, 20:27 Sama nie wiem. Wylała kawę na moją sukienkę i jakoś tam zaczęłyśmy gadać. No ale mów jaka tam pogoda w St. Bartsie? C. Blair - 2009-05-16, 20:39 Ta oczywiście... Jak coś jej mówiłam to z samej ekscytacji mysłałam że zaraz w majtki się zsika. Ciekawe co by było jakbym jej powiedziała że jest obiektem westchnień Bassa. :D C. Blair - 2009-05-16, 20:41 Taaa. uprawiał z nią sex na plaży, a potem myślał że będę mu o to robiła wyrzuty. C. Blair - 2009-05-16, 20:52 Że co?? C. Blair - 2009-05-16, 21:03 Po czyjej ty wreszcie jesteś stronie? C. Blair - 2009-05-16, 21:19 Czyli?? C. Blair - 2009-05-16, 21:25 No ja mam wielką nadzieję. Poza tym chyba już się uchlał na śmierć. Tylee czasu miałam zaszczyt go nie widzieć. C. Blair - 2009-05-16, 22:15 No oczywiście. A jest jakaś inna opcja? Bo jeśli tak to ja jej nie znam. C. Blair - 2009-05-17, 17:40 Już cię głowa boli. C. Blair - 2009-05-17, 17:42 To przestań bredzić. C. Serena - 2009-05-17, 17:45 ja ? ok, nie bede sie wypowiadac na ten temat. B. Blair - 2009-05-17, 17:45 Że niby z czym ja bredzę? C. Blair - 2009-05-17, 17:52 Najwyraźniej ja też. Nie wiedzieć czemu mam dziś świetny humor. C. Blair - 2009-05-17, 19:39 Tak. Ale nie będę Ci o tym mówić. A ty wreszcie widziałaś się z Natem? C. Blair - 2009-05-17, 23:12 TZN? C. Blair - 2009-05-17, 23:17 Mówiłam że księżniczka cię wyprzedzi. C. Blair - 2009-05-17, 23:23 Jeszcze zobaczysz... C. Blair - 2009-05-17, 23:31 YES!! C. Blair - 2009-05-17, 23:38 Pilnuj się tam. Nie pij, nie ćpaj. Używaj środków antykoncepcyjnych. C. Blair - 2009-05-17, 23:45 A ja ciebie B. Jesteś jedyną osobą która w jakimś calu nie wkurza mnie w tym mieście, C. Blair - 2009-05-17, 23:52 Nie. Skąd. ps. Dupek jednak żyje ;/ C. Blair - 2009-05-17, 23:57 Nie... C. Blair - 2009-05-18, 00:07 Tak. Skasowałam jego numer i w ogóle i w ogóle i nie znam nikogo takiego... C. Blair - 2009-05-18, 00:14 No bo są trzy takie powody. Dwa poważne, a trzeci jeszcze bardziej. Ale to.. to już sprawa pomiędzy nami. C. Blair - 2009-05-18, 00:23 Złego. Dla mnie nawet Baaardzo... C. Blair - 2009-05-18, 00:32 Po co?? C. Blair - 2009-05-18, 00:42 Właściwie to on nic nie zrobił. To ja napisałam mu żeby zapomniał o dwóch słowach które powiedziałam mu przed wypadkiem i kilku zdarzeniach, no i chyba go to wnerwiło. Kazał mi usunąć swój numer co zrobiłam to bez chwili wahania. C. Blair - 2009-05-18, 00:50 Jestem tego całkowicie pewna. A poza tym co ty się stałaś taką jego obrończynią. C. Blair - 2009-05-18, 00:58 Niby czego ja mam żałować B.? C. Blair - 2009-05-18, 01:06 No właśnie. Pogadamy jak wrócisz. C. Blair - 2009-05-19, 13:10 Skye napisała mi że świetnie się baliłaś z Natem... Czyli co? - Happy End? C. Blair - 2009-05-19, 16:35 W tej chwili to jest mało istotne. Cieszę się że Ci się układa jakoś B. C. Blair - 2009-05-19, 16:45 Jasne, ja i szczęście w życiu. - Dobry kawał. Ale co niby może się zdarzyć? C. Blair - 2009-05-19, 16:53 B, ja się chyba starzeję. Coraz mniej mi takie rzeczy w głowie. C. Blair - 2009-05-19, 16:56 i co, Amen? C. Blair - 2009-05-19, 18:05 Bardzo miła z ciebie przyjaciółka B. Baardzo.... C. Blair - 2009-05-19, 18:34 Zła metoda. A ty kochana wracaj do swojego żigolaka. C. Blair - 2009-05-19, 18:59 Nie dobijaj mnie. C. Blair - 2009-05-19, 19:47 B. ja cię nie poznaję. Co ty bierzesz?? C. Blair - 2009-05-19, 20:31 Głupia pizda Waldorf została sama w Nowym Yorku. - Stylowo. C. Blair - 2009-05-20, 15:17 Na pewno?? Tak się zastanawiam! - Gdy państwo Archibald sobie umilają czas, co w tym samym czasie robi S.? C. Blair - 2009-05-20, 22:45 A ty z N. W domu?? Czy poza?? C. Blair - 2009-05-20, 22:52 Nie, po prostu ktoś doleciał, a ktoś jest w drodze. C. Blair - 2009-05-20, 23:02 Ja lecę, a twój "ojciec" już jest. C. Blair - 2009-05-20, 23:05 Czego tym razem nie rozumesz?? C. Blair - 2009-05-20, 23:15 Kto jest niby twoim "ojcem"? C. Blair - 2009-05-20, 23:25 podobno Bass. Skye mi napisała. I już żałuję że wsiadłam do tego samolotu. C. Blair - 2009-05-20, 23:34 Nie wnerwiaj mnie, bo obiecuję ci B, że posmakujesz moich paznokci. C. Nate - 2009-05-25, 00:27 Jestem na plaży, są świetne fale, powinnaś spróbować surfingu! Chyba się nie nudzisz, beze mnie? Widziałem, że przyjechała Chanel i Amy. Właściwie już się zwijam, jeśli jeszcze nie śpisz, to spotkamy się w domu. Nate. Nate - 2009-05-30, 15:26 Jasne, rozumiem. Ja jeszcze trochę zostanę, muszę tu ogarnąć i w ogóle. W każdym razie, do zobaczenia w mieście. Nate. Blair - 2009-05-30, 17:59 Chyba to jak zjarałam się na raka. Właśnie w łazience odkryłam jakie mam spalone plecy. To przez ten nasz sen nad basenem. C. Blair - 2009-05-30, 18:11 Ale jeśli Ci się znudzi wiesz gdzie mieszkam. Mam kawę z Paryża i podczas mojej nieobecności Dorota kupiła gorzką czekoladę w Chocolate C. Nate - 2009-05-30, 18:42 Jednak też wróciłem. Jakaś nawiedzona pracownica solarium, obok którego przechodziłem, próbowała mnie namówić na kartę stałego klienta. Jednak wyjeżdżanie w środku roku szkolnego to trochę zła karma. Nate. Nate - 2009-05-30, 18:51 Nad jakim basenem? Przyjdę, ale ostrzegam, że nasmarowałem się olejkiem i świecę jak miliony monet. Także zrobię ci wiochę. Nate. Blair - 2009-05-30, 19:14 Jak chcesz. Ale pamiętaj. C. Blair - 2009-05-30, 19:19 Raczej tak. Poza tym muszę pogadać z Rose. C. Blair - 2009-05-30, 19:23 Alex. C. Blair - 2009-05-30, 19:27 Po prostu już się boję. Co z Natem? C. Blair - 2009-05-30, 19:29 Czyli.. Amy & Chuck są sami w St. Barts? C. Blair - 2009-05-30, 19:32 Apokalipsa. C. Blair - 2009-05-30, 19:34 Albo to albo... Sex. C. Blair - 2009-05-30, 19:38 Chuck Bass & Amy Lu? C. Serena - 2009-05-30, 19:39 proszę Cię ! B. Blair - 2009-05-30, 19:42 No co? Nowa Amy ocieka seksem, a Chuck. Chuck to jest Chuck. C. Blair - 2009-05-30, 19:50 Co do Chucka masz wątpliwości? Niby jakie? C. Blair - 2009-05-30, 19:56 No właśnie. Skoro jest zdolny w limuzynie, na plaży to tym bardziej u kogoś w domu. C. Blair - 2009-05-30, 20:00 No właśnie. Przynajmniej wiesz o co mi chodzi. Módl się żeby się zabezpieczyli. Jakoś nie widzę Amy w roli matki. C. Blair - 2009-05-30, 20:07 Ja tylko żartuję. Zresztą co mnie to obchodzi. Mów lepiej kogo macie na tym BBQ. C. Blair - 2009-05-30, 20:40 I prawdo podobnie walicie nudą. C. Blair - 2009-05-30, 20:44 Nic w tym złego. C. Blair - 2009-05-30, 20:49 No tak. C. Blair - 2009-05-30, 20:58 B. Trzeba próbować nowych rzeczy. C. Blair - 2009-05-30, 21:02 Ale taka jest prawda. Choć ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. C. Blair - 2009-05-30, 21:09 Czyli dałaś fanta? C. Blair - 2009-05-31, 14:14 Kłótnia z Natem? Wywody przez Skye? B, co się dzieje? C. Blair - 2009-05-31, 14:17 Poranna lektura od Gossip mnie obudziła. C. Blair - 2009-05-31, 14:21 Dobrze. Nie, właściwie to doskonale. C. Blair - 2009-05-31, 14:27 Po prostu mam świetny humor. C. Blair - 2009-05-31, 14:31 Tak, od razu czterech. C. Blair - 2009-05-31, 14:34 Oczywiście. Ty lepiej mów co po tej imprezie. C. Blair - 2009-05-31, 14:38 Sok pomidorowy i nie będzie po tobie tego widać. C. Blair - 2009-05-31, 14:50 Pani była zbyt zmęczona i spała C. Blair - 2009-05-31, 15:10 Zmęczona.... C. Blair - 2009-05-31, 15:11 Zostałam brutanie obudzona. C. Blair - 2009-05-31, 15:22 Miałam spokój przez tydzień, i w końcu się wyspałam. C. Blair - 2009-05-31, 15:24 I bardzo dobrze. C. Blair - 2009-05-31, 15:27 Why? C. Blair - 2009-05-31, 15:29 Więc pytaj o co chcesz. C. Blair - 2009-05-31, 15:31 To się zastanów i pytaj. C. Blair - 2009-05-31, 15:36 Dobra, ale już się boję. C. Blair - 2009-05-31, 16:09 Mam nadzieję że to się nie zmieni. C. Nate - 2009-05-31, 19:43 Ciekawym elementem tego o to squasha jest to, że wygrałem! I to, że już z niego wracam. A co tam u Chanel, byłaś u niej? Nate. Nate - 2009-05-31, 23:22 W sumie to nie, bo zawsze z nim wygrywam, no chyba że opłaca mi się pozwolić mu wygrać, wiesz zawsze są jakieś profity. Widzimy się jutro? Nate. Nate - 2009-05-31, 23:36 Nie, ej, bez przesady. Np. zostając u Ciebie na noc, nie liczyłem na darmowe śniadanie xD Nate. Nate - 2009-05-31, 23:43 Aha, to może od razu zapoznaj mnie z całym regulaminem swojej sypialni? Są jakieś zniżki po 150 wizycie? Nate. Nate - 2009-05-31, 23:51 Nie doceniasz mnie! I wyśmiewasz się z moich gaci... Zapamiętam to sobie ;D Przecież nie Twoja Stara, Nejt. Nate - 2009-06-01, 00:01 Masz to jak w banku pe ka be i nawet pe ka pe i nie wiem jeszcze jakim, może milenium? Ale ja twoich jeszcze nie widziałem, to niesprawiedliwe! xd Arystoteles. Nate - 2009-06-01, 00:11 Na specjalne okazje, czyli na co dzień chodzisz bez gaci, okej. xd I byle kim, no wiesz?! Arystoteles to niemalże twórca etyki! Dodka elektrodka. Nate - 2009-06-01, 00:19 Sora Marylka, wykorzystam to jak najszybciej! Job. Nate - 2009-06-01, 00:29 Nosz cholender, akurat są w praniu. Będziesz musiała poczekać. Zygmunt Hajzer. Nate - 2009-06-01, 00:38 Przepraszam, no, ewentualnie, mogę założyć mokre, ale to taki dyskomfort przedszkolny. Goździkowa. Blair - 2009-06-01, 17:09 Rose zabije Alexa, a Alex mnie! C. Blair - 2009-06-01, 17:13 Alex wrócił. Ja się sama zabiję. C. Serena - 2009-06-01, 17:15 Jeśli chcesz, wpadnij do mnie. Nikogo nie ma. B. Blair - 2009-06-01, 17:16 Nikogo poza Natem? C. Nate - 2009-06-01, 20:40 Mam dobrą wiadomość, gacie wyschły! Nate - 2009-06-01, 20:47 Wiesz, muszę je trochę podrasować, prasowanko, krochmal i inne. Ale myślę, że niebawem. Nate - 2009-06-01, 20:56 Koniecznie! Zacznij od zaraz. Nate - 2009-06-01, 22:53 A ja byłem we Wesołym Mjasteczku. To znaczy prawie. Nate - 2009-06-01, 23:00 Nie wiedziałem, że lubisz! No, prawie przez płot. A jednak not. Tekturowe figurki Miley Cyrus mnie przerażały i nie odważyłem się wejść! hardkor. Nate - 2009-06-01, 23:08 Ale masz srogą mamę. Pozdro dla niej. Dunder. Nate - 2009-06-01, 23:18 to dobrze, że się nie zorientowała, że nie spałaś sama. dopiero byłby foch. kentaki frajd czyken Nate - 2009-06-01, 23:23 Kupię ci takie, chcesz? Może wtedy zaczęłabyś nosić je na co dzień. justyna steczkowska. Nate - 2009-06-01, 23:30 Nie wiem, jak to zrobił, ale dostał wyrok w zawieszeniu i wyszedł warunkowo. Opowiem ci tą long stori kiedyś tam, teraz mi żal znaków w smsiee. Biały Miś Nate - 2009-06-01, 23:37 A nie masz szlabanu? Mytyng okej, ale nie u Ciebie. Powinienem się pewnie bać pani Lively. raskolnikow Nate - 2009-06-01, 23:48 Właściwie już się kładłem spać i nie chce mi się ruszać tyłka z domu, więc ma chata stoi otworem. Była lalka, no. Wokulski. Nate - 2009-06-06, 21:27 Nie wiem, gdzie jesteś i czy w końcu będziesz na balu, ja jednak pójdę, w myśl zasady; lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż że się nic nie zrobiło! czy jakoś tak, w każdym razie gdybyś jednak zechciała przyjść, to będę na miejscu. Nate - 2009-06-07, 00:04 Chyba jednak nie przyjdziesz. W zasadzie dobrze zrobiłaś, uniknęłaś kiepskiej imprezy. Nate - 2009-06-07, 15:36 Nie egzystuje tam, egzystuję w domu. Kopciużek wchodził schodami, w końcu tam zgubił buta, i weszł! A nie, jakaś tam winda... Baw się dobrze, Maturzystko ;) Gargamel Nate - 2009-06-07, 15:59 Nie mam motywacji do ponownego wbicia się w gajer i zamaskowania. Poza tym wyrobiłem już normę frajerzenia się w masce na cały następny rok, przez te trzy godziny na balu. Zawsze możesz je zdjąć. James Dean. Nate - 2009-06-07, 16:32 No nie wiem, po dzisiejszym wieczorze mam traumę. Ale z tego co pamiętam, było tam wielu facetów w gajerach, więc powinnaś być usytasy ;> noname. Nate - 2009-06-07, 16:43 Tylko bez szczegółów, bo zacznę żałować, że mnie tam nie ma. Tolek Banan. Nate - 2009-06-07, 16:49 No dobra, już żałuję. Weri macz. Bik Mak. Nate - 2009-06-07, 16:58 Tak, chlip, potrzebuję pocieszenia! Owoc Jogobelli Nate - 2009-06-07, 17:04 Jakbyś chciała go opuścić, to byś coś wymyśliła. Dla chcącego nic trudnego, jak powiadają najstarsi Indianie. Maczupikczu Nate - 2009-06-07, 17:42 Jestem z Ciebie dumny! Wiedziałem, że Ci się uda, w końcu, kaman, przecież to TY. Jeti. Nate - 2009-06-09, 17:12 Jasne. No chyba, że ci się odechciało. ;> Właśnie wracam ze szkoły, musiałem się pochwalić. was is das. Nate - 2009-06-09, 17:26 Takie fajne miejsce, zabiorę Cię tam kiedyś. Ha, teoretycznie możesz, ale nie wiesz, jak mnie namierzyć! Jakby Ci się nie udało mnie znaleźć, to może spotkamy się o dwudziestej pierwszej zero zero, w 40/40? Kirgistan Blair - 2009-06-09, 21:20 A ja sobie że widziałam dziś zakochanego po uszy Nate'a. C. Blair - 2009-06-09, 21:25 E.. nic ciekawego. Neli trzeci dzień nosi tą samą spódnicę. C. Blair - 2009-06-09, 21:27 Maluję paznokcie i po prostu umieram z nudów. C. Blair - 2009-06-10, 13:38 Od kiedy moja Biefefka gdzieś się szlaja. C. Blair - 2009-06-10, 19:58 I tak cię nienawidzę. C. Blair - 2009-06-10, 21:13 No tak! Ale tak ps. to gratulacje z Nate'm. C. Blair - 2009-06-11, 15:50 Tak troszkę. C. Blair - 2009-06-11, 15:56 Siuśkowatą ze Starbucksa? C. Blair - 2009-06-11, 16:02 Widzimy się na miejscu. C. Nate - 2009-06-14, 20:01 Skądże! Po prostu mam trochę roboty przed egzaminami i w ogóle. Ale jeśli chcesz, mogę się wyrwać. Jestem hardkorem Nate - 2009-06-14, 20:08 Ale że teraz? Czy że później? I gdzie? Kwiaciarka Nate - 2009-06-14, 20:17 To może odwiedzimy Chanel! A potem Chucka! karma Nate - 2009-06-14, 20:26 Jestem hardkorem, kwadransik bym zdzierżył. Zarzygana winda Nate - 2009-06-14, 20:30 No dobra, nie to nie. To wymyśl coś lepszego, dobromirze. poddajem siem Nate - 2009-06-14, 20:35 To ty byś wymiękła, Maluchu. Może od razu połączony ze slalomem między regałami? K2537826 Nate - 2009-06-14, 20:39 Dobra zakład. Ale o co? Jacykow Nate - 2009-06-14, 20:44 Widziałaś je z milion razy, ale okej. A jeśli ja wygram, odwiedzimy Chanel i Chucka! frydzio nicze Nate - 2009-06-14, 20:49 Dla mnie może być nawet zaraz, ale Ty pewnie chcesz popracować nad formą. Tajemnica rządowa Nate - 2009-06-14, 20:54 ale to ma być starcie sam na sam! oko w oko. paris hilton Nate - 2009-06-14, 20:57 Dwa bloki po lewo od biedro. Hugh Heffner Nate - 2009-06-14, 21:00 Tam gdzie zawsze. olek parasolek Nate - 2009-06-14, 21:03 Głupia, nie! W Central Parku! KING OF DISKOŁ Blair - 2009-06-16, 16:56 Co proponujesz? C. Blair - 2009-06-16, 17:00 Chyba jak miałam pięć lat? C. Blair - 2009-06-16, 17:04 Zgoda! C. Blair - 2009-06-19, 19:52 Czy ty jeszcze żyjesz? Kobieta stojąca w biedronce za kasą. Blair - 2009-06-19, 19:56 Żyję, żyję. Mam zamiar ruszyć czterma literami z domu. Aj em de prezident Blair - 2009-06-19, 20:00 To dlaczego Cię tu nie widzę? Jestem Bogiem! Blair - 2009-06-19, 20:09 You know i'm stupid. Kochanka Obamy Blair - 2009-06-19, 20:23 Nic. A ty? Dejmi Lowato. Blair - 2009-06-19, 20:33 Chętnie. Ajm jour fader dud! Blair - 2009-06-21, 09:57 A no gdzieś tam! Ładnie wyglądasz w różu. Bo we mnie jest SEX. Blair - 2009-06-21, 11:18 Wątpię, a jak tam impreza? Bicz is bak!? Blair - 2009-06-21, 11:23 A jacyś nowi goście? sCi. Blair - 2009-06-21, 11:31 Ja poszłam do domu Więc mów. Wu... Blair - 2009-06-21, 11:38 Ja Ci powiedziałam! Wrzuta. Blair - 2009-06-21, 11:42 TAK!! NajOmi KamBeL. Blair - 2009-06-21, 11:53 Dobra, nie to nie! Pat & Kot, Kot & Pat. Blair - 2009-06-21, 11:56 Niedługo przyjdę. Lejdi GaGa. Georgina - 2009-06-21, 15:56 Hej B! Mam nadzieję że cieszysz się z mojego powrotu tak samo jak ja! Nie mogę się doczekać ponownego spotkania! G. Nate - 2009-06-21, 18:57 Jestem w milionach kawałków, ale jeszcze EGZYSTUJĘ. Skye jest bardzo zła? Ty bardziej czy mniej? Kanikuł Georgina - 2009-06-21, 18:58 Oh, co za szkoda że się minęłyśmy... G. Georgina - 2009-06-21, 19:04 Nic, po prostu stęskniłam się za starą przyjaciółką. G. Nate - 2009-06-21, 19:11 Rodzina się stała. Co mogę zrobić, żebyś była mniej niż mało? Obama. Georgina - 2009-06-21, 19:12 Wybacz kochanie, ale musiałam być wtedy pijana bo niczego takiego nie pamiętam! G. Blair - 2009-06-22, 12:25 Nie, poszłam po tobie. Jak egzamin?? C. Blair - 2009-06-22, 12:28 Och, daj spokój, uczyłaś się przecież więc nie ma problemu :D I'm your boss. Blair - 2009-06-22, 12:33 Przestań bo Ci się paznokcie zacznął łuszczyć. Manikjurzystkerka. Blair - 2009-06-22, 12:36 Aj hef noł ajdija. Widziałam się z twoim bratem jak wracałam i ..... "Ah, te majtasy w statki" Adwokat Diabła. Nate - 2009-06-22, 13:01 Nie umiem sprzątać! Kiedy się widzimy? Ejmi Makdonald Nate - 2009-06-22, 15:02 Na to zawsze mam ochotę! Jestem na schodach, w szkole. Daj mi korki ze sprzątania, widziałem w pobliżu miotłę. Nejt! Blair - 2009-06-22, 15:03 Powiem tak, znajdz lepsze miejsce na pamiętnik. Kad ddelóna Blair - 2009-06-22, 15:07 Obiecałam że go nie wydam, więc ciiiii...... Fak ju... Nate - 2009-06-24, 23:21 W sumie, to nie wiem, czy zdałem. ;> Nate - 2009-06-24, 23:33 A no takoż, że nie byłem w szkole osobiście. Ale padre był i podobno zdałem. Waszka G Nate - 2009-06-24, 23:43 To by była zbytnia burżuazja. Te trzy okruchy, które dostaję, to i tak wiele.... Lepiej lej tequile i melduj się gdzieś na densflorze, czylyyy... świętuj, nie. lilu Nate - 2009-06-24, 23:52 No to bansuj, nie wyjdź z transu! Mamy tutaj open bar! Pamiętaj tylko, że masz już swojego Huslera! Maczeta. Nate - 2009-06-24, 23:59 A tak właściwie, to gdzie się dokonywa ten bibson? Rybitwa Blair - 2009-06-26, 16:02 Właśnie chciałam Ci to oddać, mam nadzieję że jesteś w domu. C. Nate - 2009-06-26, 23:15 No jacha! Łer? dirty diana Nate - 2009-06-26, 23:45 No nie ma. Ty zaprosiłaś, więc ty wybierasz miejsce! Jestem w CP, więc tak jakoś, żebym nie miał daleko... twoja prastara Nate - 2009-06-26, 23:50 Dla mnie spoko! Niech odda! Nate - 2009-06-30, 13:50 Długo się nie widzieliśmy, nawet jak na nas. Przydałoby się ustalić jakieś plany na wakacje, bo w mieście stypa, doncz ju fink? pozdrówki z inowrocławia. Nate - 2009-06-30, 16:51 Może jakiś koncert? ja też nie. Nate - 2009-06-30, 22:28 Może być i ważka, prawda, prawda. Cokolwiek. Jor lower. Nate - 2009-06-30, 22:49 Może Britni Szpirs? hahahihihahahhoł. Skye - 2009-06-30, 23:22 Pamiętasz nasza rozmowe o imprezie w CP? Nadal aktualne? skye Nate - 2009-07-01, 13:49 czemu dziwny? :) ty chyba dobrze się bawiłaś. Nathaniel Nate - 2009-07-01, 14:34 To nie to samo. Przyjaźnię się z nimi, z resztą ty chyba też, nie? Skoro nie widzisz w tym niczego dziwnego, to spoko, nieważne. No zgadnij. Nate - 2009-07-01, 14:51 Jak chcesz. Może mi powiesz, że przyjaźnisz się z tym typem, z którym byłaś na plaży, w nocy? Jeśli tak, to okej. Nate - 2009-07-01, 15:05 To powiedz plotkarze, ucieszy się. Mi nie musisz się przecież tłumaczyć. Nate - 2009-07-01, 15:14 Jak sobie życzysz. łerewa. Skye - 2009-07-01, 21:30 Wiesz można zacząć od ogloszenia naszego planu szerokiej publiczności. Albo znalezienia jakiegoś wydarzenia, które mogłoby zatuszować prawdziwy charakter biby. Może jakiaś wielka biba, której dochody przeznaczyłoby sie na ochrone zwierzątekw central parku? skye. Skye - 2009-07-01, 23:25 a kiedy tobie odpowiada? jaki termin najlepszy Twoim zdaniem? sky(e) Skye - 2009-07-01, 23:35 weekend? pasuje! To będzie biba dekady, ba stulecia! skye Blair - 2009-07-02, 21:49 [pusty sms] C. Blair - 2009-07-02, 21:57 Gdzie można Cię znaleść?? C. Blair - 2009-07-02, 22:05 Oj, chyba wiesz która opcja bardziej mi pasuje... C. Blair - 2009-07-02, 22:16 Mi pasuje. C. Blair - 2009-07-04, 22:14 Hej ździro! Muszę odreagować! Gdzie jesteś?? C. Skye - 2009-07-06, 12:48 więc załatwiłam coś w końcu! Przyszły piątek, wstęp wolny, cały CP dla nas, przykrywka imprezy - na rzecz sokołów wędrownych z Central Parku. musze tylko zamieścić info i gotowe! skye Nate - 2009-07-06, 18:35 Nie unikam cię, po prostu nie ma mnie w mieście. Jestem w Barts, ale jutro wracam. Nate - 2009-07-06, 18:46 Ok. Dam znać, jak już będę w NY. Nate - 2009-07-07, 00:38 Daję znać zatem, że już jestem w mieście. To o której i gdzie, chcesz rozmawiać? Nate - 2009-07-07, 00:46 Może być, jaki masz postęp w tym wracaniu? Bo nie wiem, gdzie cie szukać. Blair - 2009-07-08, 13:42 Party na powietrzu? Hym. więcej szczegółów poproszę. C. Nate - 2009-07-08, 14:05 dobra, zorganizujmy burzę mózgów! Blair - 2009-07-08, 19:40 Doskonale wiesz że na nią nie idę, no chyba że zdarzy się jakiś cud. C. Nate - 2009-07-08, 23:50 przecież ja zawsze jestem głodny, źle to sformułowałaś. Nate - 2009-07-08, 23:55 no przecież że ewritajm, jak w tej piosence britni spirs, co mi wyszło, że nią jestem na fejsbuce. Nate - 2009-07-09, 00:10 no, wiem, to nie było fajne, napisali mi, że często walę łbem o wannę ;< skoro masz taki stuff, to mozesz mi zorbić rano śniadanie! Nate - 2009-07-09, 00:24 na kolację to ja spożywam rzeczy w płynie, ej nie wiem, jaka jest najlepsza pora na parówki, knopers się określił, że o dziesiątej rano, to parówki też by mogły... a co teraz działasz?" Nate - 2009-07-09, 00:35 nie zrozumiałaś! chodziło mnie o to, że knopers jest najlepszy o dziesiątej rano i w tej sprawie się określił, a nie w sprawie parówek! nie lubię zupy mlecznej, ale mogę do ciebie dołączyć i wesprzeć w głodowaniu. Nate - 2009-07-09, 00:47 nie chce zupy! nie zjem! nie bede jadł! chyba, że parówkową. Nate - 2009-07-10, 09:19 hm, 13090? nie mogłem się wyrwać z patologicznego domu arczibaldów, ale mniejsza, bo i tak nie uwierzysz. niefajna ta gra. Blair - 2009-07-11, 23:18 50/50 a łaj ju ask mi? Sprzedawczyni w seks szopie. Blair - 2009-07-11, 23:28 Picie w CP o północy jest fantastyczne, co ty na to? Majkel Dżekson. Blair - 2009-07-11, 23:34 Skąd, tyle razy się tam na łączce pod drzewem piło i jakoś nigdy nic się nie działo. Chyba. Jestem jego klonem. Blair - 2009-07-11, 23:37 Ave dziecie boże \m/ Szanelowa zawsze myśli o wszystkim sto milionów godzin wcześniej przed innymi. Mam jego DeeNaA, chcesz? Blair - 2009-07-12, 13:20 Zrobimy tak, Ciebie, Blake powieszę a Chucka otruję aby cierpał podczas śmierci. Co ty na to? C. Nate - 2009-07-12, 17:07 Także tego i także ten, dzięki za pamięć się chyba pisze ;d więc dzięki za pamięć! stary człowiek, bez morza Nate - 2009-07-12, 17:19 właściwie to nie ma wixuni! nie kręci się. aczkolwiek (wczoraj mama czytała mi słownik przed snem!) można by zameldować się na jakiś densflor! Z autografem ten waszka? stary człowiek też może! Nate - 2009-07-13, 20:46 Wszystko w porządeczku. Sok z żuka Nate - 2009-07-13, 23:04 noł problem! gdzie jesteś tylko rzeknij. wiarygodne ale nieprawdziwe! Blair - 2009-07-14, 19:51 Karate, judo i fitness. A co? XD. Blair - 2009-07-14, 20:25 Większe niż Amy i całe te jej zgromadzenie razem wzięte. Zartucie pokarmowe jest kól. Blair - 2009-07-14, 20:46 Jestem bardzo ńjińjdźja. I szczęka się zawiesza, oh, jak to boli -_- Blair - 2009-07-14, 21:09 Oh My Effing God! Em.. nic! Ktoś zupełnie ci nieznany. Blair - 2009-07-14, 21:40 A ty myślisz że niby co? Majli Sajrus. Blair - 2009-07-15, 12:21 Zboczona nimfomanko! Nie mysl o takich rzeczach, juz nigdy wiecej. Blagam cie. Nik Dżonas Blair - 2009-07-15, 12:51 ZBOCZENIEC. no to sru. Blair - 2009-07-15, 16:07 Ke? Ar ju fakink tolking to mi? Nate - 2009-07-15, 20:09 hamptons? dziadek eR. Nate - 2009-07-19, 23:57 nie żyję! kiedy chcesz wpaść na pogrzeb? Nate - 2009-07-20, 00:08 hm, to może urządzimy wspólną stypę! taniej wyjdzie. ;> Nate - 2009-07-20, 00:21 jaj ho, mówiłem już, hamptons, kiedy tylko sobie chcesz. Nate - 2009-07-20, 00:31 jutro nie mogę, chyba że na jeden dzień. we wtorek jadę z ojcem na żagle. znaczy wiesz, rejs niby. Nate - 2009-07-20, 00:50 tylko dziesięć. też nie jestem zachwycony. Nate - 2009-07-20, 22:39 jestem cały czas w domu, więc jeśli chcesz się pożegnać, wpadnij, co (nie) tak . Blair - 2009-07-21, 16:02 Hej srusia-blejkusia. Nie, nie wyjechałam. NY jest nudne i głupie, ale to nasze najlepsze miejsce na wakacje. A co się takiego stało że postanowiłaś napisac do swojej kochanej Szanel, o nie błagam, znów wygrałaś jakiś zakład z Arczibaldem?? C. Blair - 2009-07-21, 16:07 Why not?? Szanelka-Menelka. Blair - 2009-07-21, 16:19 Zgoda, kiedy się widzimy?? C. Blair - 2009-07-21, 16:35 Ouu. Sprzątania trochę będzie. Oh, wakacje we swoje jak romantycznie... Simka Blair - 2009-07-21, 16:47 TO NIE JA! Wtedy to Chuck na nią wpadł. Ethan, Ethan siedzi u rodziny gdzieś za granicą. Srające simsy to ma specjalność. Blair - 2009-07-21, 16:52 O lustrze nic nie wiedziałam... Ale to nie była moja wina, prosiłam go aby wyszedł bo myłam zęby. No co więcej szczegółów?? Lubie je topić. Blair - 2009-07-21, 17:03 Teraz nie wiem czy mówisz o Ethanie czy o Bassie. -.- Zgoda, zgoda, zgoda. Pani Zgodna z prawem. Blair - 2009-07-24, 23:47 Em.. jak to moje żygi?? Wybacz, ale ja jeszcze nigdy aż tyle nie wypilam aby żygać. Szanelka - Menelka. Blair - 2009-07-25, 00:03 Przez wydarzenia ostatnich dni nie jest mi coś do śmiechu... butelka koli stoi obok. Blair - 2009-07-25, 00:15 Taaa... ale nie masz się co przejmować. Dens łit mi. Blair - 2009-07-26, 19:28 Skye wie, jeśli ona Ci powie to tylko ona, albo Bass. exołexoł. Blair - 2009-07-26, 19:49 Wybacz, ale NIE... end hó aj em?? Blair - 2009-07-26, 20:00 Mi to obojętnie zawsze mam czas. ju noł ju loff MI! Blair - 2009-07-26, 20:04 Czyli teraz?? A co to za kutas?? Blair - 2009-07-26, 20:09 Zgoda. Brzydki jest, Blair - 2009-07-26, 22:39 Ołkej. Czemu nie? No to jest maj cHiroł. sq. - 2009-07-28, 16:15 Tak wiem psiałas do Thomasa. Jednak przez jakisczas ja mam jego telefon, Gdyz Thomas leży w szpitalu i jest w śpiączce. ;/ Timothy. sq. - 2009-07-28, 17:59 Skasował kolejne auto i trafił do spzitala. Jego stan jest w normie ale wszyskto moze sie zmienic. Timothy. sq. - 2009-07-28, 18:04 Yhym. ;) Ale pamietaj on w śpiączce jest wiec wiele nie pogadacie ;p Timtohy. Nate - 2009-08-03, 20:16 Wróciłem i znowu jadę. Viva la wakacje z rodziną... jurek owsiak Blair - 2009-08-13, 16:27 Hej S! Co się z tobą dzieje? Od powrotu Cię nie widziałam. Wszystko Ok? Be. Blair - 2009-08-13, 16:35 Że kurwa CO?? Be. Blair - 2009-08-13, 16:52 To nie jest śmieszne. Zaraz u Ciebie będę. Be. Blair - 2009-08-20, 18:48 Eh.. czemu nie!? A ty? Be. Blair - 2009-08-20, 18:50 No, masz daleką drogę. Wejść do winy i zjechać na piętro niżej. Dobra, niedługo będę. Be. Blair - 2009-08-20, 18:56 A ze mnie się śmiejesz ze biegam po Central Parku. Be. Blair - 2009-08-20, 19:00 Przynajmniej nie mam cellulitu. Be. ann - 2009-08-22, 12:36 sorry, że się tak ulotniłem z klubu. mogę to naprawić? Alex ann - 2009-08-22, 12:46 może zacznę od postawienia Ci drinka? Alex ann - 2009-08-22, 16:25 tam gdzie ostatnio czy wolisz inne miejsce? Alex Blair - 2009-08-23, 15:49 Ta tradycja cholernie mnie dobija. A ty co właśnie robisz? ZGADNIJ kto jednak nie idzie do Yale. Be. Blair - 2009-08-23, 16:05 Hah! Bardzo śmieszne. Nely Yuki. Be. Blair - 2009-08-23, 22:22 A właśnie chodzi o to ze się nie-do-sta-ła. Pamiętasz tą dziewczynę, rudą która zawsze siedziała na ostatniej ławce przy oknie? Be. ann - 2009-08-26, 22:30 powiedz tylko, kiedy masz czas Alex ann - 2009-08-27, 12:50 jasne. wiec do zobaczenia Alex Blair - 2009-08-28, 21:56 Błagam Cię powiedz mi ze Ci odjebało. Leżę w łózku z gorączką, katarem i wszystkimi innymi objawami przyszłej śmierci. Więc baw się sama, ave szatan z kimkolwiek tam siedzisz, a mi daj umierać w spokoju. Ps. czy te twoje picie w Central Parku to juz nie codzienny nawyk? Be. Blair - 2009-08-28, 22:42 Przeziębiłam się. Do jasnej cholery, na samo rozpoczecie roku szkolnego, czy tylko ja mam pecha?? Be. Blair - 2009-08-28, 23:23 Zaraz wykicham wnętrzności. Be. ann - 2009-08-29, 15:06 to może dziś? Alex sq. - 2009-08-31, 15:27 Dzięki za troske ;p Zyję i mam sie dobrze. T. sq. - 2009-08-31, 15:32 A co tęskniłabys gdyby coś mi sie stało? ;p T. sq. - 2009-08-31, 15:37 No tak bo ktoś musiał mnie zmusić do picia. T. Blair - 2009-08-31, 16:29 Tak, 50 na 50! A co?? Be. sq. - 2009-08-31, 16:29 No a ja nie powiedziała, że spotkamy siew sądzie ;p Czasem trzeba sobie popić. T. ann - 2009-08-31, 22:44 właśnie widzę ;/ jutro ? Alex Skye - 2009-09-01, 23:58 czekaaaaj. Ta ... No... Serena? A owszem, pamiętam. C o u mnie? powiedzmy, że nic nowego. Ale warto by to było omówić, ale chyba nie przez smsa, prawda? joely Skye - 2009-09-02, 00:13 Jak najbardziej! Czekam tylko na konkretny pomysł gdzie. Zaznaczam, że nie miałem od jakiegoś czasu w ustach alkoholu i pasowałby mi klimat barowy. Ale powtórki z bassowych urodzin nie chcę;) joely Nate - 2009-09-02, 16:49 Obejdzie się bez komisarza Zawady. Wezwij go, jak już mnie zabijesz i zakopiesz zwłoki w central parku. Skye - 2009-09-03, 16:20 Będę czuwał przy telefonie;) Ale nie myśl, że tak łatwo mi się wymigasz! j ann - 2009-09-03, 21:46 m u s i Alex Blair - 2009-09-04, 21:42 Tobie w spadku pozostawiłam windę w ktorej pare razy jak to się mowi, działa się MAGIA, ale jeśli chciałabyś wiedzieć to czuję się doskonale i mam nadzieję ze wreszcie zobacze jakiegoś żywego człowieka poza Dorotą. Be. ann - 2009-09-04, 21:53 napisz w takim razie, kiedy masz czas Alex cassiesassie - 2009-09-04, 22:26 Hej S., czy to nie dziwne że Twoja babka zaprosiła mnie na powitalną herbatkę? Mam nadzięję że Twoje 'niedługo się zobaczymy' jest już blisko ;) i że nie zmieniłaś numeru.. Carter ann - 2009-09-10, 15:44 w sumie to nic nie stoi na przeszkodzie Alex Skye - 2009-09-27, 18:32 Nie mam pojecia. Nie widziałam go od... imprezy u Donalda? Czyli dawno. Myslałam, że Ty masz z nim kontakt. Wybieram się do Avril, wpadasz też? Może tam go znajdziemy, jeśli żyje z imprezy do imprezy. s. ann - 2010-04-28, 15:33 cześć, Serena ;) co tam słychać ? dawno Cię nie widziałem . alex |
